Kot uwięziony w 7‑metrowej studni!
W czwartek przed południem w Podstolicach (powiat chodzieski) doszło do niecodziennego zdarzenia. Do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o kocie, który wpadł do głębokiej studni. Na miejsce skierowano zastępy straży pożarnej z JRG Chodzież oraz OSP Podstolice.
Po przybyciu na miejsce, ratownicy potwierdzili, że zwierzę znajduje się na dnie studni o głębokości około 7 metrów. Kot był uwięziony i nie miał żadnych szans na samodzielne wydostanie się na powierzchnię.
Strażacy ruszyli na pomoc
Bez chwili zwłoki rozpoczęto akcję ratunkową. Strażacy, korzystając ze specjalistycznego sprzętu linowego i zabezpieczeń, przygotowali procedurę opuszczenia ratownika w głąb studni.
Cała operacja trwała około dwóch godzin, jednak zakończyła się pełnym sukcesem. Udało się bezpiecznie wydostać kota na powierzchnię – wystraszonego, lecz w dobrej kondycji.
Zwierzę wróciło do właścicieli
Kot został przekazany właścicielom, a strażacy po raz kolejny udowodnili swoje zaangażowanie i gotowość do niesienia pomocy – także tym najmniejszym i bezbronnym.
Reakcja mieszkańców i apel służb
To zdarzenie przypomina, jak ważna jest czujność mieszkańców oraz szybka reakcja służb ratunkowych. Choć sytuacja nie zagrażała bezpośrednio ludziom, pokazuje, że profesjonalizm i empatia strażaków nie mają granic.
Masz zdjęcia z podobnej akcji? Prześlij je do naszej redakcji: redakcja@7dni.pila.pl
Chcesz zgłosić podobną historię? Napisz do nas!
