Connect with us

Zdrowie

Cukrzyca: Kto jest na nią szczególnie narażony? Co jeść przy cukrzycy?

Published

on

14 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Cukrzycy.

W tym roku hasłem przewodnim Światowego Dnia Cukrzycy jest: „Cukrzyca: znaj ryzyko, bądź odpowiedzialny”. Według danych Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego w Polsce mamy ponad 3 miliony osób z cukrzycą, a prognozy potwierdzają ciągłe zwiększanie tej liczby. Główne przyczyny choroby to zmniejszający się poziom aktywności fizycznej oraz coraz częstsze występowanie nadwagi i otyłości. O diecie cukrzycowej – co wolno jeść, a czego unikać, mówi Weronika Pawluch, dietetyk w Szpitalu w Sztumie, Grupa American Heart of Poland.

Cukrzyca typu 1 występuje najczęściej u ludzi młodych oraz u dzieci.

Jej przyczyną jest zniszczenie komórek beta trzustki, najczęściej przez proces autoimmunologiczny. Komórki te odpowiadają za produkcję i wydzielanie insuliny. Nie mamy wpływu na jej wystąpienie, natomiast należy ją leczyć poprzez przyjmowanie insuliny (potocznie zwana jest cukrzycą insulinozależną), dobrze dobraną dietę i aktywny tryb życia.

Otyłość, w szczególności brzuszna (BMI>30) może wywołać cukrzycę typu 2 mogą. To najczęstsza postać (około 80%) cukrzycy, spowodowana jest postępującym upośledzeniem wydzielania insuliny w warunkach insulinooporności, czyli zmniejszenia wrażliwości tkanek na insulinę. Może być uwarukowana genetycznie, ale decydującą rolę w jej powstawaniu odgrywają czynniki środowiskowe – otyłość (zwłaszcza brzuszna) i mała aktywność fizyczna. Ten typ nazywany jest cukrzycą insulinoniezależną, gdyż zazwyczaj na początku choroby pacjenci nie muszą przyjmować insuliny, a leczenie polega na modyfikacji stylu życia (zmianie sposobu odżywiania, zmniejszeniu masy ciała, zwiększeniu aktywności fizycznej) i przyjmowaniu leków doustnych.

Stres a cukrzyca. Stres powoduje wydzielanie różnych hormonów, które wpływają na funkcjonowania organizmu. Następuje m.in. przyspieszenie oddechu, podwyższenie ciśnienia krwi, zmiany w procesach metabolicznych, a w tym wahania poziomu cukru we krwi. Za zwiększenie stężenia glukozy we krwi, w głównej mierze odpowiada kortyzol – hormon steroidowy, nazywany hormonem stresu. Wystąpienie hiperglikemii zależy jednak od indywidualnej odporności na stres. Nie możemy zupełnie wyeliminować stresu ze swojego życia, natomiast możemy uczyć się, jak nam radzić sobie z trudnymi sytuacjami.

Advertisement

Sprawdzaj stężenie glukozy we krwi. Badaniem przesiewowym, które jest stosowane w diagnostyce cukrzycy, jest badanie stężenia glukozy we krwi (glikemii). Prawidłowe stężenie glukozy we krwi na czczo wynosi <5,6 mmol/l (100 mg/dl). Jeśli wynik wynosi 5,7–6,9 (100–125 mg/dl), lekarz kieruje na doustny test tolerancji glukozy (OGTT). Jeśli glikemia na czczo wynosi 7,0 mmol/l (126 mg/dl) lub więcej, następuje rozpoznanie cukrzycy.

Prawidłowy dobór produktów jest kluczem do radzenia sobie z cukrzycą i zmniejszania ryzyka zawału serca czy udaru mózgu. Połowę talerza powinny stanowić owoce i warzywa, z przewagą tych drugich. Druga część to pokarmy będące źródłem białka oraz produkty zbożowe pełnoziarniste – wyjaśnia Weronika Pawluch, dietetyk w Szpitalu w Sztumie, Grupa American Heart of Poland.

Dieta cukrzyka powinna składać się z produktów o niskim indeksie glikemicznym, czyli takich, po których spożyciu poziom cukru we krwi wzrasta powoli. Im wyższy wskaźnik Ig, tym szybciej glukoza dostaje się do krwiobiegu i tym ostrzejszy będzie skok jej poziomu. Pod kątem wysokości Ig, wyróżniamy trzy grupy produktów: niski IG (mniej niż 55), średni GI (od 55 do 70), wysoki IG (powyżej 70). Produkty z niższym indeksem glikemicznym, które powinny się znaleźć w diecie cukrzyka to m.in.: rośliny strączkowe ( np. fasola, groch, ciecierzyca), chudy nabiał oraz drób, warzywa: szpinak, ogórki, sałata, rzodkiewka, szparagi, marchewka, kalafior, brokuły, owoce np. jagodowe (truskawki, maliny, jagody itp.), pieczywo oraz makarony pełnoziarniste. Należy pamiętać, aby w ciągu dnia zjeść 5 pełnowartościowych posiłków. Najlepiej, aby spożywać je w równych odstępach, co 3 godziny (nie dłużej niż 5 godzin). Posiłki nie powinny być obfite a każdy z nich ze stałym poziomem węglowodanów- radzi mgr Weronika Pawluch.

W diecie cukrzyka nie może zabraknąć odpowiedniego nawodnienia tj. ok. 1,5-2,5 l dziennie. Z napojów zaleca się picie wody oraz napary z ziół. Picie herbaty – zarówno zielonej, jak i czarnej – również przynosi korzyści dla zdrowia. Pamiętajmy, aby nie słodzić napojów.

Advertisement

W przypadku dań gotowanych należy unikać rozgotowania poszczególnych składników, ponieważ one mają znacznie wyższy indeks glikemiczny. Dodatkowo gotowanie niszczy niektóre witaminy z grupy B oraz C, które są wrażliwymi na ciepło witaminami rozpuszczalnymi w wodzie. Są warzywa, które różnią się kalorycznością oraz poziomem cukru w zależności czy będziemy je spożywać na surowo czy po ugotowaniu np. surowy burak ma IG=30 a po ugotowaniu już IG=65, marchew surowa IG=16, po ugotowaniu IG=50.

Pamiętajmy, aby z diety wyeliminować alkohol. Niemożliwe jest utrzymanie stabilnej wartości glikemii w trakcie spożywania alkoholu z uwagi na to, że w zależności od rodzaju alkoholu, cukier może wzrosnąć. Dobrze dobrane produkty w diecie, dostarczą do organizmu wielu składników odżywczych, wzmocnią odporność, a co za tym idzie poprawią jakość życia i kondycję. Jeśli dołączymy do tego regularny wysiłek fizyczny, wzmocnimy ogólną kondycję zdrowotną i łatwiej utrzymamy odpowiednią wagę- podkreśla dietetyk Weronika Pawluch.

Kto jest narażony na cukrzycę?

Osoby powyżej 45 r.ż., z nadwagą i otyłością, mający chorych na cukrzycę w rodzinie, a także pacjenci z chorobami układu krążenia.

Advertisement

 

Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zdrowie

Naukowcy twierdzą, że odkryli lekarstwo na chorobę Alzheimera i czerniaka

Published

on

By

fot. PAP

Naukowcy z Zimbabwe i RPA twierdzą, że odkryli lekarstwo na chorobę Alzheimera i opracowali przełomowe leczenie czerniaka, raka skóry.

Profesor Simon Mukwembi, główny naukowiec projektu, powiedział, że jego zespół za pośrednictwem systemu komputerowego o nazwie Rutava odkrył związek chemiczny, który atakuje tylko złośliwe komórki rakowe i nie wpływa na zdrowe komórki w organizmie człowieka, co ich zdaniem daje nadzieję na wyleczenie wszystkich nowotworów.

 

Badania, przeprowadzone przy wsparciu dwóch uczelni z RPA, Uniwersytetu Witwatersrand i Uniwersytetu w Johannesburgu, ograniczały się do leczenia czerniaka i choroby Alzheimera, choć możliwości są nieograniczone – powiedział Mukwembi na konferencji prasowej w Harare.

Advertisement

 

“Dobrą rzeczą, jaką robi Rutava, jest to, że można ją skalibrować pod kątem innych chorób. Więc jeśli chodzi o raka, możemy rozszerzyć zakres badań, aby bez problemu rozwiązać wszystkie inne nowotwory, ponieważ teraz mamy innowacyjną technologię. Opracowaliśmy również, korzystając z Rutava, lekarstwo na chorobę Alzheimera” – przekonywał.

 

Na świecie ponad 55 milionów ludzi żyje z chorobą Alzheimera, najczęstszym rodzajem demencji. Przewiduje się, że liczba ta będzie się niemal podwajać co 20 lat, osiągając 78 milionów w 2030 r. i 139 milionów w 2050 r. Większość wzrostu nastąpi w krajach rozwijających się.

 

Advertisement

Chociaż czerniak nie jest najbardziej złośliwym nowotworem, szacuje się, że w 2022 r. na świecie zdiagnozowano 330 tys. przypadków, a prawie 60 tys. osób zmarło z powodu tej choroby.

 

Mukwembi, który jest przewodniczącym Instytutu Zdrowia Publicznego w Harare, powiedział, że Rutava to “technologia cyfrowa oparta na sztucznej inteligencji, uczeniu maszynowym i formule matematycznej”.

Advertisement
Continue Reading

Wiadomości

Czy na jesień będziemy nosili maseczki?

Published

on

By

fot. PAP

Będziemy zalecać noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeśli chodzi o higienę rąk, dezynfekcję powierzchni, żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się Covid-19, grypy i RSV – powiedział we wtorek PAP Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski.

We wtorek w Ministerstwie Zdrowia odbyło się spotkanie dotyczące m.in. zachorowań na Covid-19. Oprócz szefa GIS wziął w nim udział konsultant krajowy do spraw chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski, przedstawiciele Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny i Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych.

 

Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski poinformował  że ustalono, iż w najbliższym czasie zostanie opracowany wspólny komunikat dla urzędów i instytucji.

Advertisement

 

“Potwierdzamy, że narasta fala zachorowań. Trudno jest policzyć, ile jest chorych, ponieważ nie robimy już masowo testów, ale na pewno trend jest rosnący” – zaznaczył Grzesiowski.

 

Główny Inspektor Sanitarny zaznaczył, że rośnie także liczba pacjentów, którzy trafiają do szpitali. Podkreślił, że nie są to pacjenci z chorobą o tak ciężkim przebiegu, jak podczas epidemii Covid-19.

“Jednak osoby z grup ryzyka, w starszym wieku muszą liczyć się z tym, że czasami nawet może będzie potrzebna tlenoterapia, czy pobyt dłuższy w szpitalu. Pojawiają się też pierwsze zgony niestety osób obciążonych innymi schorzeniami więc musimy o tym zakomunikować, że fala już w tej chwili dotarła do Polski” – dodał Grzesiowski.

 

Advertisement

Podkreślił, że szczyt zachorowań spodziewany jest w drugiej połowie października, czyli w momencie rozpoczęcia nauki w szkołach i na uczelniach. “W związku z tym musimy się liczyć z tym, że zachorowań będzie więcej wśród osób młodych” – dodał.

Dodał, że oznacza to powrót do niefarmakologicznych metod powstrzymania zachorowań, które dotyczą nie tylko Covid-19, ale także grypy czy RSV (wirus powodujący zakażenia dróg oddechowych – PAP).

 

“Żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się Covid-19, ale też grypy, czy RSV, będziemy zalecać noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeśli chodzi o higienę rąk, czy dezynfekcję powierzchni. Będziemy bardzo mocno namawiać do tego, żeby testować szerzej, by osoby chore były wykrywane, diagnozowane i miały również zalecenia domowej izolacji, po prostu pozostania w domu” – dodał.

Advertisement

W codziennym raporcie resortu zdrowia wzrost liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2 widoczny jest od początku lipca, kiedy dziennie przybywało ok. 60 przypadków zakażenia. Pod koniec lipca było to już ponad 200 przypadków. W sierpniu liczby te się podwoiły – do ponad 400 dziennie, a 13 sierpnia nastąpił kolejny gwałtowny skok – do 820 nowych zakażeń i w sumie 1189 wszystkich aktualnych przypadków zakażenia odnotowanych w systemie.

Są to jednak liczby dotyczące wyłącznie testów zleconych w szpitalach i przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Nie ma rejestru, który gromadziłby wyniki testów kupowanych przez pacjentów w aptekach i przeprowadzanych przez nich na własną rękę.(PAP)

Advertisement
Continue Reading