Zamek jak z bajki – odkryj tajemnice Zamku w Goraju!
Na skraju malowniczej Puszczy Noteckiej, w samym sercu tzw. Szwajcarii Czarnkowskiej, znajduje się prawdziwa perełka architektury – Zamek w Goraju. Zbudowany na początku XX wieku zamek zachwyca nie tylko wyglądem, ale i swoją niezwykłą przeszłością.
Arystokratyczne początki – kim byli właściciele zamku?
Budowę zamku rozpoczęto w 1909 roku, a zakończono trzy lata później, w 1912 roku. Inicjatorem tej imponującej inwestycji był hrabia Wilhelm Bolko Emanuel von Hochberg – przedstawiciel jednego z najstarszych i najbogatszych rodów niemieckich, silnie związanego z terenami Śląska. Wzorcem dla tej rezydencji był zamek Varenholz w Westfalii – stąd też neorenesansowy styl, który dominuje w architekturze Goraja.
Ród Hochbergów posiadał ogromne dobra ziemskie, a sam Goraj był częścią większej posiadłości liczącej około 12 tysięcy hektarów, co czyniło ją jedną z największych w Wielkopolsce. Majątek obejmował nie tylko lasy i pola uprawne, ale też tartaki, cegielnie i huty szkła. Oczkiem w głowie hrabiego była hodowla jeleni. Tradycja hodowlano-łowiecka została zapoczątkowana przez ród Hochbergów w ich posiadłości w Pszczynie.
Zamek pełen życia – co się działo w środku?
Choć zamek miał służyć głównie jako rezydencja myśliwska, to tętnił życiem przez cały rok. Gościli tu arystokraci, rodzina, służba, a nawet lokalni urzędnicy. Rodzina Hochbergów żyła w otoczeniu luksusu, a sam Wilhelm Bolko Emanuel znany był z dobrego traktowania ludzi – szczególnie pracowników i miejscowej ludności. Starsi mieszkańcy pamiętają to do dnia dzisiejszego.
Wokół zamku jest wiele leśnych ścieżek, po których spacerował sam hrabia Rzeszy Wilhelm Bolko Emanuel von Hochberg. Przemierzając jedną z nich można dotrzeć do jego grobu. Trasa zajmie nam kilkanaście minut. Jego pogrzeb odbył się 2 czerwca 1934 roku. Co ciekawe, hrabia dokładnie opisał jak ma wyglądać jego pogrzeb i gdzie ma zostać pochowany.
Ciekawostki i dramaty – historia z zamku rodem
Zamek w Goraju był tak ważny, że w czasie I wojny światowej przebywał tu m.in. przyszły prezydent Niemiec – Paul von Hindenburg.
- W czasie II wojny światowej budynek nie został zniszczony – przez jakiś czas wykorzystywano go jako miejsce internowania.
- Ostatnim przedstawicielem rodu Hochbergów, który mieszkał w Goraju, był Bernhard Hochberg – wnuk Wilhelma Bolko Emanuela. Opuszczając zamek w 1945 roku, zostawił po sobie bogaty archiwum i część rodzinnych pamiątek.
Zamek dziś – dlaczego warto go odwiedzić?
Obecnie Zamek w Goraju nie pełni funkcji rezydencji prywatnej. W jego wnętrzach mieści się Zespół Szkół Leśnych, który kształci przyszłych leśników. Mimo to zamek można podziwiać z zewnątrz, a otaczający go park, wzgórza i lasy zachęcają do spacerów i pikników. Co roku odbywa się tu także Festiwal Kultury Myśliwskiej. Dużą popularnością cieszy się także odbywający się w Goraju Ogólnopolski Konkurs Wabienia Jelenia.
To idealne miejsce na jednodniową wycieczkę z rodziną, romantyczny spacer czy fotograficzną przygodę. Sama droga prowadząca do zamku przez Puszczę Notecką robi niesamowite wrażenie. Dojeżdżając do zamku można poczuć się jak w wąwozie. Bliskość lasu, różnorodność roślin sprawia, że w miejscu tym można się zakochać.
Jak dojechać i co warto zobaczyć w okolicy?
Zamek znajduje się we wsi Goraj, w województwie wielkopolskim, nieopodal Czarnkowa. Dojazd samochodem jest łatwy – odległość od Piły to zaledwie około 45 km. W pobliżu warto również odwiedzić:
- Puszczę Notecką – jedną z największych puszcz w Polsce, idealną do wędrówek i rowerowych wypraw.
- Szwajcarię Czarnkowską – malowniczy region z punktami widokowymi i licznymi atrakcjami przyrodniczymi.
- Czarnków – urokliwe miasto nad Notecią z pięknym rynkiem i klimatyczną zabudową.
Zamek w Goraju to nie tylko miejsce o ciekawej historii, ale też doskonały punkt na turystycznej mapie Wielkopolski. Jeśli szukasz miejsca, które łączy historię, przyrodę i tajemnicę, Goraj będzie strzałem w dziesiątkę. Koniecznie zaplanuj tam wycieczkę – bo historia najlepiej smakuje, gdy można jej dotknąć!
Krzysztof Dęga, redakcja "Twoje7dni"