Ukraina40 dni pod bombami w Czernichowie

40 dni pod bombami w Czernichowie

W holu głównym Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu otwarto dziś wystawę: „40 dni pod bombami w Czernichowie”.

40 dni pod bombami w Czernichowie
Redakcja 7dni Piła

Zawiera ona 14 plansz z fotografiami i tekstem. Na kilku przedstawiano współpracę obwodu czernichowskiego z województwem wielkopolskim w latach poprzedzających rosyjską agresję. Większość ilustruje zniszczenia, dokonane podczas tytułowego bombardowania miasta oraz życie jego mieszkańców.

Od pierwszego dnia wojny, 24 lutego 2022 roku, Czernichów przez 40 dni codziennie był bombardowany. Rosjanie usiłowali go zdobyć, aby otworzyć sobie drogę na Kijów. Miasto się obroniło, a mieszkańcy wytrwali, mimo że byli pozbawieni dostępu do wody, gazu, ciepła i elektryczności. Fotografie Pani Niny Ponomarenko, która ostrzałem ukrywała się w schronie, dokumentują ten dramatyczny okres historii miasta. Autorka wystawy przebywa obecnie w Polsce, pod opieką konsula honorowego Republiki Peru Kajetana Pyrzyńskiego.

W otwarciu ekspozycji wzięli udział:
Wojewoda Wielkopolski – Michał Zieliński
Wielkopolski Kurator Oświaty – Robert Gaweł,
Kajetan Pyrzyński – konsul honorowy Republiki Peru,
Nina Ponomarenko – autorka wystawy, mieszkanka Czernichowa, ewakuowana do Polski, dyrektor Fundacji „Jedność”,
Daria Knurenko – 16-letnia autorka wiersza otwierającego wystawę, mieszkanka Czernichowa.

Uroczystość rozpoczęła się od wiersza: „Już wiem czym jest strach” w interpretacji Zbigniewa Grochala – aktora Teatru Nowego. Następnie głos zabrał Wojewoda. Zaznaczył on, jak duże znaczenie ma dla świata data: 24 lutego 2022 roku. Rozpoczęta ponad 2 miesiące temu agresja na Ukrainę zapoczątkowała nowy etap w historii świata. Polska stała się miejscem schronienia dla uciekinierów wojennych, jak i państwem przyfrontowym.

 

„Rosyjska napaść na sąsiada Polski jest tragedią dla Ukrainy, a dla nas wszystkich przestrogą, że konflikty zbrojne w sercu Europy nie przeszły do historii. Wojna pozostaje realnym zagrożeniem, barbarzyństwem, któremu solidarnie musi się przeciwstawić cywilizowany świat. I świat się jednoczy, bo znamy stawkę tej walki, którą jest wolność i bezpieczeństwo dziesiątków milionów ludzi” – podkreślił Wojewoda.

Następnie swoimi przemyśleniami podzielił się Kajetan Pyrzyński – konsul honorowy Republiki Peru, partner dzisiejszego wydarzenia. Udziela on schronienia i opiekuję się przebywającą w naszym kraju autorką wystawy.

Na zakończenie głos zabrała sama autorka wystawy – Nina Ponomarenko. Podkreśliła ona z jak wielkim niebezpieczeństwem, okrucieństwem oraz bezwględnością mierzy się Naród Ukraiński. Przedstawiła też obraz walk w mieście Czernichów, bohaterskiej postawy obrońców.

W otwarciu wystawy wzięli też udział przebywający w Polsce uczniowie klas ukraińskich.

czernichówpoznańukraina

Wybrane dla Ciebie