EdukacjaKolejne pielęgniarki opuszczają Uczelnię z dyplomem

Kolejne pielęgniarki opuszczają Uczelnię z dyplomem

W tym roku, medyczny rynek pracy, zyska 30 doskonale wykształconych pielęgniarek i pielęgniarzy, którzy właśnie zakończyli edukację w Akademii Nauk Stosowanych im. Stanisława Staszica w Pile, a ponad 30, już pracujących pielęgniarek, uzupełniło wykształcenie na studiach magisterskich.

Kolejne pielęgniarki opuszczają Uczelnię z dyplomem

Lata studiów na pielęgniarstwie, to godziny spędzone na wykładach i praktykach szpitalnych na oddziałach: internistycznym, chirurgii, pediatrii, neurologii, położnictwie i ginekologii, anestezjologii i intensywnej terapii, geriatrii, psychiatrii, opiece paliatywnej oraz w podstawowej opiece zdrowotnej.

Obraz
– Przez 3 lata, miałem okazję rozwijać swoje pasje. Dzięki wyspecjalizowanej kadrze dydaktycznej, zdobywałem wiedzę i umiejętności, które mogłem doskonalić w nowoczesnym Centrum Symulacji Medycznych i teraz wykorzystywać w obecnym zawodzie pielęgniarza. Ważne jest to, że w pilskiej ANS traktowany jesteś jak członek wielkiej rodziny, a nie jak kolejny numer w albumie. Gdy potrzebujesz pomocy, zawsze znajdzie się ktoś, kto wyciągnie do Ciebie pomocna dłoń. Gdy dziś spotykam wykładowców w mojej obecnej pracy, w szpitalu, to wracają najlepsze wspomnienia. Dlatego też, zrobiłem kolejny krok i zapisałem się na studia drugiego stopnia na kierunku pielęgniarstwo. Dzięki temu będę mógł pogłębiać swoją wiedzę i umiejętności oraz na nowo być członkiem Uczelni. Poznałem tutaj cudownych ludzi. – podkreśla Mateusz Rypuła, ubiegłoroczny absolwent pielęgniarstwa i obecny student.

Uczelnia jest pewna, że doskonale wykształciła swoją młodą kadrę, co potwierdziła też Krajowa Rada Akredytacyjna Szkół Pielęgniarek i Położnych, która przyznała kierunkowi pielęgniarstwo akredytacją na kolejnych 5 lat! Dlatego też, wykładowcy już zapraszają na studia na tym wyjątkowym kierunku.

Wybrane dla Ciebie

To już 10 lat...

To już 10 lat...

7DNI.PILA.PL

Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski