Ostatni kowal z Walentynowa
Zenon Polachowski, to człowiek – instytucja. Przez całe życie pracował jako kowal. Teraz, kiedy już jest od kilku lat na emeryturze, nie odpoczywa. W swojej kuźni tworzy piękne rzeźby z metalu, głównie w recyklingu. Ze starych tłumików, kranów czy rurek potrafi wyczarować bajeczne postaci.
Sołtys wsi Walentynowo w gm. Łobżenica znany jest w całej gminie. Jego zamiłowanie do pracy w metalu, poświęcenie i talent poznało wiele osób. To dla nich tworzy piękne doniczki na kwiaty w kształcie parasola czy też puchary na rajd starych samochodów ( w tym roku odbędzie się w Walentynowie 19 czerwca).
Co robi pan Zenon?
W swoim warsztacie stworzył m.in. ciuchcię z wagonikiem, robota, słonia czy psa. Co więcej, pan Zenon dostarcza także swoje prace w rozmiarze XXL dla Łobżenicy. Stojące nad stawem łabędzie czy Anioły wyszły spod jego ręki.
Zapraszamy do obejrzenia krótkiego materiału video o Zenonie Polachowskim.
