7 zarzutów usłyszało dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za kradzieże w sklepach na terenie północnej Wielkopolski. Sprawcy poruszali się samochodem, w którym gromadzili swój łup. Ich przestępczy proceder został przerwany w Pile. Straty jakich dokonali wynoszą ponad 5 tysięcy złotych.
Sprawa sięga końca września zeszłego roku, kiedy to dwóch mężczyzn dokonało kilku kradzieży towarów z pilskich marketów. Czujność pracowników ochrony pozwoliła ustalić ich wizerunek oraz pojazd jakim się poruszali. Gdy sprawcy pojawili się w kolejnym markecie, tym razem na osiedlu Zamoście, pracownik ochrony przekazał niezwłocznie informację policjantom.
Funkcjonariusze Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego wspólnie z pracownikiem ochrony zatrzymali dwóch mieszkańców Poznania w wieku 35 i 42 lat. Na parkingu znajdował się również samochód, którym poruszali się mężczyźni. W jego wnętrzu policjanci ujawnili i zabezpieczyli bardzo dużą ilość towaru, który pochodził z wcześniejszych kradzieży.
-Sprawcy zostali zatrzymani, a sprawą zajęli się funkcjonariusze pionu dochodzeniowego. Czynności, które wykonali pozwoliły ustalić, że mężczyźni dokonywali kradzieży nie tylko w pilskich marketach. Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że sprawcy byli obecni jeszcze w kilku innych miejscowościach na terenie północnej Wielkopolski. Swoim działaniem wyrządzili straty na kwotę ponad 5 tysięcy złotych – dodaje sierż. sztab. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.
Za popełnione przestępstwa 42-letniemu mężczyźnie może grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast młodszy ze sprawców będzie odpowiadać w warunkach tzw. recydywy, co może wpłynąć na zaostrzenie sankcji i wydłużyć karę pozbawienia wolności.