Nawłoć – Złocista Królowa Jesieni i „Mimozami Jesień Się Zaczyna”
Nadchodząca jesień niesie ze sobą nie tylko spadające liście i chłodniejsze wieczory, ale także bogactwo kolorów, które malują naszą polską przyrodę. Jednym z najbardziej charakterystycznych akcentów tej pory roku jest nawłoć – znana również jako mimoza.
To roślina, która zdaje się być symbolem kończącego się lata i nieodłącznie kojarzy się z pierwszymi dniami września.
Nawłoć, czyli złoty blask polskich łąk
Nawłoć często nazywana złotą rózgą, to roślina o charakterystycznych, intensywnie żółtych kwiatach, które tworzą gęste, puszyste grona. W Polsce spotkać można kilka gatunków nawłoci, jednak najczęściej widujemy nawłoć kanadyjską oraz nawłoć pospolitą. Obie te rośliny uwielbiają słoneczne stanowiska i kwitną od końca lata aż do późnej jesieni, wprowadzając ciepły blask na łąki, pola i przydrożne zarośla.
„Mimozami Jesień Się Zaczyna” – muzyczny symbol polskiej jesieni
Nie sposób mówić o nawłoci bez przywołania słów piosenki Czesława Niemena „Wspomnienie”, gdzie padają słowa: „Mimozami jesień się zaczyna”. Tekst ten, choć odnosi się do mimozy – rośliny tropikalnej, w polskim kontekście kojarzony jest właśnie z nawłocią. W rzeczywistości, to nie mimoza, ale właśnie nawłoć, swoim złocistym kolorem, zwiastuje u nas nadejście jesieni.
Jesień w otoczeniu nawłoci
Kiedy wrzesień rozkwita pełnią barw, a słońce oświetla złociste grona nawłoci, trudno oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy świadkami wyjątkowego spektaklu natury. Nawłoć, rosnąca dziko lub sadzona w ogrodach, nie tylko cieszy oczy, ale również przyciąga owady – pszczoły i motyle, które czerpią z niej ostatnie nektary przed nadchodzącą zimą.
Dla wielu z nas jesień to także czas zadumy i refleksji, a nawłoć, swoją ciepłą barwą, zdaje się być kwintesencją tej nostalgii. Jest symbolem przemijania, ale również trwałości – choć zima nadchodzi nieuchronnie, nawłoć powróci w pełni blasku w kolejnym roku, przypominając o cykliczności natury.
Nawłoć. Fot. Krzysztof Dęga