WiadomościDlaczego polewamy się wodą w Lany Poniedziałek? Tradycja, której korzenie sięgają dawnych wieków

Dlaczego polewamy się wodą w Lany Poniedziałek? Tradycja, której korzenie sięgają dawnych wieków

Lany Poniedziałek, znany także jako Śmigus-Dyngus, to jeden z najbardziej radosnych zwyczajów w polskiej tradycji wielkanocnej. Choć dziś kojarzy się głównie z zabawą i wzajemnym oblewaniem wodą, jego korzenie sięgają czasów znacznie dawniejszych i mają symboliczne znaczenie.

m�odzie� z zespo�u regionalnego "Regle" z Poronina, podczas inscenizacji tradycyjnej "polewacki" na Podhalu.
Poronin, 17.04.06. "Lany Poniedzia�ek" na Podhalu.
M�odzie� z zespo�u regionalnego "Regle" z Poronina, podczas inscenizacji tradycyjnej "polewacki" na Podhalu, 14 bm. (gm/kp)
PAP/Grzegorz Momot
Grzegorz Momot
lany poniedzia�ek, tradycja, zwyczaje, woda
m�odzie� z zespo�u regionalnego "Regle" z Poronina, podczas inscenizacji tradycyjnej "polewacki" na Podhalu. Poronin, 17.04.06. "Lany Poniedzia�ek" na Podhalu. M�odzie� z zespo�u regionalnego "Regle" z Poronina, podczas inscenizacji tradycyjnej "polewacki" na Podhalu, 14 bm. (gm/kp) PAP/Grzegorz Momot Grzegorz Momot lany poniedzia�ek, tradycja, zwyczaje, woda
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot

Zwyczaj ten polegał pierwotnie na symbolicznym okładaniu się witkami wierzby po nogach oraz polewaniu wodą. Co ciekawe, od oblania wodą można się było "wykupić" – najczęściej w postaci jajek wielkanocnych lub innych świątecznych smakołyków. Taki gest miał charakter nie tylko zabawowy, ale także obrzędowy.

W pierwotnej wersji Śmigus-Dyngus był ściśle związany z odejściem zimypowitaniem wiosny. Woda symbolizowała oczyszczenie, zdrowie oraz płodność, a jej użycie miało przynieść dobrobytchronić przed chorobami. Był to także sposób na wyrażenie radości z budzącej się do życia przyrody.

Dziś Lany Poniedziałek to przede wszystkim okazja do śmiechu i wspólnej zabawy – szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Ale warto pamiętać, że za tym wesołym zwyczajem stoi bogata i głęboka symbolika, zakorzeniona w naszej ludowej kulturze.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie