Connect with us

Biznes

20 lat Polski w UE: świętowanie sukcesów i fundamentalne pytania o przyszłość

Published

on

fot. PAP

1 maja 2024 roku mija 20 lat od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej – przełomowego momentu w historii zarówno naszego kraju, jak i całej Wspólnoty. To doskonały moment na dokonanie bilansu członkostwa oraz zdefiniowanie wyzwań stojących przed „europejską rodziną” w najbliższych latach, czego podjęli się uczestnicy jubileuszowej konferencji zorganizowanej przez Polską Agencję Prasową.

Konferencja „20 lat Polski w Unii Europejskiej” zgromadziła w warszawskiej siedzibie PAP wielu znamienitych gości ze świata polityki, dyplomacji, nauki, biznesu i środowiska samorządowego – wśród nich współautorów sukcesu integracji naszego kraju ze Wspólnotą.

Advertisement

Dzisiejsze spotkanie nawiązuje oczywiście do historii i cieszymy się, mogąc gościć tych, którzy przez dekady, krok po kroku, wprowadzali Polskę do unijnych struktur. Jednak jeszcze bardziej interesuje nas teraźniejszość i przyszłość oraz odpowiedzi na fundamentalne pytania dotyczące przyszłości całej UE oraz pozycji Polski w tej Wspólnocie” – powiedział Marek Błoński, szef Polskiej Agencji Prasowej, w przemówieniu otwierającym konferencję.

Bilans dwudziestolecia Polski w UE jest bezdyskusyjnie dodatni, a świętowaniu rocznicy towarzyszy poczucie, że stanowiło ono dla rozwoju naszego kraju najlepszy okres w jego historii. Potwierdzają to dane statystyczne: udało się nam zmniejszyć dystans względem średniego poziomu rozwoju krajów unijnych z 51,5 proc. PKB per capita w 2004 roku do 80 proc. obecnie. Do Polski z samej polityki spójności trafiły środki o wartości przeszło 161 mld euro, które wspierały inwestycje transportowe, energetyczne, w ochronę środowiska, innowacyjność i rozwój przedsiębiorstw czy wreszcie całą sferę społeczną.

Od 2004 roku zarówno Polska, jak i Europa przeszły istotne przemiany, które doprowadziły nas do wykorzystania tego, co najlepsze ze wszystkich państw członkowskich. Dziś Polska stanowi mocny filar Europy, a polscy obywatele należą do osób najbardziej wspierających UE” – powiedziała w przesłaniu skierowanym do uczestników konferencji Roberta Metsola, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego.

Jednak obecność w strukturach europejskich oznacza dla krajów członkowskich Wspólnoty znacznie więcej niż tylko potężne dotacje i korzyści płynące z otwarcia granic czy dostępu do jednolitego rynku. Nie bez powodu wejście do UE jest obecnie marzeniem wielu kolejnych społeczeństw, chociażby ukraińskiego, definiujących je jako „żelazną gwarancję bezpieczeństwa” dla swej suwerenności i niepodległości. Wspominał o tym Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP w latach 1995-2005, podczas którego kadencji Polacy wpierw poparli integrację w ogólnokrajowym referendum, a następnie świętowali oficjalnie dołączenie do UE.

Advertisement

Obecność w UE to przede wszystkim szansa na utrzymanie niezależności wobec państw trzecich, takich jak Chiny czy Rosja. Polska może dziś, ze swoim potencjałem, proeuropejskim rządem oraz euroentuzjastycznym społeczeństwem, faktycznie współkształtować główne kierunki rozwoju i reform całej Unii. Wspólnota musi się dostosować do dynamicznie zmieniającego się świata i w kilku fundamentalnych kwestiach, takich jak klimat, bezpieczeństwo czy zdrowie, pogłębiać integrację oraz przemawiać jednym głosem” – zauważył prezydent Kwaśniewski.

Główna część konferencji podzielona była na trzy panele, dotyczące kolejno: geopolityki, kwestii gospodarczych oraz samorządu, czyli wpływu członkostwa na rozwój tzw. Polski lokalnej. W pierwszym z nich, prowadzonym przez Wojciecha Tumidalskiego, redaktora naczelnego PAP, uczestniczyli minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, prof. Jerzy Buzek oraz wiceminister Marek Prawda.

Minister funduszy i polityki regionalnej przypomniała, że świętowanie 20-lecia Polski w UE nie może stanowić przysłowiowego „osiadania na laurach”. Pomimo olbrzymich sukcesów, nasz kraj ma wciąż wiele do nadrobienia, chcąc osiągnąć poziom rozwoju i zamożności najbogatszych krajów UE.

Polska mierzy się z jednymi z największych w Europie różnic rozwojowych pomiędzy poszczególnymi regionami, zwłaszcza metropoliami a tzw. prowincją, które koniecznie musimy niwelować. Mamy również wiele do zrobienia także w innych obszarach, jak innowacyjność czy transformacja energetyczna, stanowiąca warunek dla utrzymania konkurencyjności polskiej gospodarki” – podkreślała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Advertisement

Prof. Jerzy Buzek, premier RP w latach 1997-2001, wskazywał na potrzebę stałego budowania świadomości społeczeństwa co do korzyści wynikających z członkostwa Polski w UE. Wśród młodszego pokolenia, niepamiętającego czasów sprzed akcesji do Wspólnoty, populistyczne hasła wzywające do tzw. polexitu mogą bowiem padać na podatny grunt. Zaznaczył, że w związku z tym liczy na wysoką frekwencję w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego, legitymizującą nasze zaangażowanie w losy UE.

UE jest dzisiaj odpowiedzią na wielkie zagrożenia dla Europejczyków, a polska prezydencja w 2025 roku zdeterminuje działania Unii na następne lata. Dlatego ważne jest, by klasa polityczna i całe społeczeństwo solidnie się do tego zadania przygotowali” – ocenił prof. Jerzy Buzek.

Podobną refleksją podzielił się Marek Prawda, wiceminister spraw zagranicznych, przypominając jednocześnie, że Polacy są obecnie jednym z najbardziej euroentuzjastycznych społeczeństw w UE, opowiadającym się również za dalszym rozszerzaniem Wspólnoty m.in. na wschód.

Dostrzegam jednak zagrożenie wiążące się z próbami zniechęcenia Polaków do Wspólnoty prowadzonej przez niektóre środowiska. To bardzo ryzykowna gra, bo podobne, niestworzone teorie i mity stały u podstaw ostatecznego opuszczenia Wspólnoty przez Wielką Brytanię – z olbrzymią zresztą szkodą dla tego państwa” – zaznaczył Marek Prawda, wiceminister spraw zagranicznych.

Advertisement

W kolejnych panelach udział wzięli m.in. prof. Leszek Balcerowicz, b. premier Jan Krzysztof Bielecki, wiceminister finansów Jurand Drop i wiceminister funduszy Jacek Protas, b. minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak, a także przedstawiciele świata nauki (prof. Piotr Wachowiak, rektor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, prof. Monika Stanny z Polskiej Akademii Nauk) oraz samorządu (Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich). Dyskutowali oni o ekonomicznych, społecznych i infrastrukturalnych osiągnięciach minionych dwudziestu lat, jak i wyzwaniach stojących przed Polską i UE w kolejnych dekadach.

Członkostwo w UE nie zwalnia nas z obowiązku prowadzenia rozsądnej, przemyślanej polityki krajowej, również w obszarze gospodarki. Przykład Grecji pokazuje, że obecność we Wspólnocie może nie wystarczyć, by uchronić nas przed negatywnymi konsekwencjami błędnych decyzji” – zaznaczył prof. Leszek Balcerowicz.

Konferencji„20 lat Polski w Unii Europejskiej” towarzyszyła prezentacja raportu przygotowanego przez PAP we współpracy z wybitnymi naukowcami, stanowiącym bilans naszego członkostwa w strukturach unijnych. Gospodarka, społeczeństwo, polska wieś, rolnictwo, środowisko, samorządy, edukacja, zdrowie, transport i wyzwania – to tematy opracowań przygotowanych przez zaproszonych autorów.

Dzięki tej publikacji nasi czytelnicy, zarówno polscy, jak i zagraniczni, poszerzą swą wiedzę o Unii Europejskiej, wiążących ją traktatach, dyrektywach i innych aktach prawnych. Dowiedzą się również o doniosłych wydarzeniach i aktywnościach najważniejszych osób i instytucji Wspólnoty, a także działaniach na rzecz poprawy życia w państwach Unii” – napisał we wstępie do raportu Wojciech Tumidalski, redaktor naczelny PAP.

Advertisement

Podczas wydarzenia poznaliśmy również laureatów konkursu „Inwestycja z perspektywą” 2024 organizowanego przez Serwis Samorządowy PAP. W konkursie internauci wybrali najlepszą samorządową inwestycję współfinansowaną z Funduszy Europejskich. Zwycięzcą zostało miasto Kalety, na podium znalazły się także gmina Sobienie Jeziory oraz miasto Puck.

Konkurs, raport oraz cała konferencja to elementy projektu „20 lat w UE. Parlament Europejski, a życie Polaków”, na który Polska Agencja Prasowa pozyskała dofinansowanie z Parlamentu Europejskiego.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Advertisement
Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Biznes

Polacy kupują tanie samochody – auta do 50 tysięcy złotych szybko znikają z rynku. Nowy raport OTOMOTO Insights

Published

on

By

fot. OTOMOTO

Liczba dostępnych na OTOMOTO ogłoszeń jest rekordowa od lat, a ponad 52% wystawionych na sprzedaż samochodów na OTOMOTO w pierwszym kwartale 2024 roku to pojazdy o wartości poniżej 50 tysięcy złotych. Jednak przeszukując platformę trudno zauważyć ten trend – wydaje się, że modele z tego przedziału nie stanowią większości. Na statystyki wpływa tempo sprzedaży najtańszych aut – znikają z platformy szybciej niż droższe samochody. Wysoka podaż samochodów wpływa też na ich ceny – średnia cena samochodu na początku roku 2024 była o 10% niższa niż pod koniec 2023 – wynika z analizy raportu OTOMOTO Insights.

Raport OTOMOTO Insights I kwartał 2024 prezentuje sytuację na rynku motoryzacyjnym w pierwszych miesiącach bieżącego roku. Pełen raport jest dostępny na stronie otomotoinsights.pl.

Analiza kondycji rynku i nastrojów konsumenckich od początku 2024 roku jest zgodna z optymistycznymi prognozami ekspertów. Ożywienie w motoryzacji widać zarówno w podaży, jak i w popycie – co potwierdza nie tylko najwyższy od lat poziom rejestracji samochodów w pierwszym kwartale roku, ale też duża aktywność poszukujących samochody.

Advertisement

Prawie 10% Polaków planuje kupić samochód w ciągu najbliższego roku

Według informacji CEPiK w Polsce prawo jazdy posiada ponad 22 miliony osób, a tylko w pierwszym kwartale 2024 wydano ponad 84 tysiące takich dokumentów. Wielu kierowców rozgląda się za samochodem do zakupu w najbliższej przyszłości. W przeprowadzanej przez GUS co kwartał ankiecie aż 9,7% respondentów zadeklarowało taki zamiar w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Deklaracje już potwierdzają się w rejestracjach – w pierwszym kwartale 2024 roku zarejestrowano o ponad ¼ więcej pojazdów niż w tym samym okresie rok wcześniej.

Więcej w raporcie OTOMOTO Insights I kwartał 2024, strona 5

33% więcej ruchu na OTOMOTO

Advertisement

Sprzedaż detaliczna pojazdów w Polsce rośnie (w marcu tego roku była wyższa o 13,5% w porównaniu do tego samego miesiąca w 2023 roku), a poprzedzają ją aktywne poszukiwania samochodów. Ruch na platformie OTOMOTO w styczniu tego roku był aż o 33% wyższy niż w grudniu 2023 r. Zainteresowani zakupem samochodu szybko przechodzą do realizacji planu, co przejawia się w większej liczbie bezpośrednich interakcji ze sprzedającymi za pośrednictwem platformy. Telefon do sprzedających, wysłanie wiadomości SMS czy rozmowę na czacie na platformie w marcu tego roku zainicjowało o 12,5% więcej kupujących niż rok wcześniej.

Więcej w raporcie OTOMOTO Insights I kwartał 2024, strona 6 i 36

Wybór pojazdów większy o 20%

Analiza dziennych statystyk aktywnych ogłoszeń na OTOMOTO wskazuje, że poszukujący pojazdów w marcu tego roku mogli przeszukiwać aż o więcej ogłoszeń niż w analogicznym okresie rok temu. Wyższa podaż utrzymuje się – obecnie wyboru samochodu można dokonywać przeszukując ponad 250 tysięcy ogłoszeń. To rekordowy poziom aktywnych ofert od czerwca 2020 r.

Advertisement

Szczególnie wysokim zainteresowaniem cieszą się samochody w najniższych przedziałach cenowych – do 50 tysięcy złotych. Porównując ostatni kwartał 2023 roku z pierwszymi trzema miesiącami 2024 roku widać, że modeli mieszczących się w tym kryterium wartości można było znaleźć o 2,5 p.p. więcej. Jednakże względu na duże zainteresowanie właśnie takimi samochodami, w dziennych statystykach ogłoszeń nie widać, żeby najtańsze samochody stanowiły większość – „upolowanie” perełki w dobrej cenie jest więc dużym wyzwaniem.

Więcej w raporcie OTOMOTO Insights I kwartał 2024, strona 21-23 i 50

Źródło informacji: OTOMOTO

art. sponsorowany

Advertisement

Continue Reading

Biznes

Mastercard udostępnia GdzieJakiBiznes.com

Published

on

By

art. sponsorowany

Mastercard udostępnił nowe, oparte na danych narzędzie GdzieJakiBiznes, stworzone z myślą o małych i średnich przedsiębiorcach – zarówno tych doświadczonych, szukających lokalizacji do ekspansji, jak i takich, którzy chcą znaleźć odpowiednie miejsce na otwarcie swojego pierwszego biznesu.

Liczba małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce stale rośnie. Tylko w 2022 roku w naszym kraju otworzyło się ponad 310 tys. firm, a każdego dnia powstaje około 1000 nowych przedsiębiorstw. Te dane, a także raport PARP [1] pokazują, że Polacy chcą otwierać własną działalność.

Advertisement

GdzieJakiBiznes od Mastercard odpowiada na potrzeby osób, które mają pomysł na biznes, rekomendując potencjalnie najlepsze miejsce do jego prowadzenia. Opierając się na danych, narzędzie oceni lokalizacje, w której planowana działalność ma największe szanse powodzenia.

GdzieJakiBiznes stworzony został w oparciu o zanonimizowane dane o trendach zakupowych od Mastercard oraz dodatkowe informacje dostarczone przez partnerów programu, takie jak zagęszczenie ruchu czy poziom natężenia hałasu w danej lokalizacji. Dostęp do tych danych i analiz zarezerwowany był dotychczas dla dużych firm i korporacji. Teraz, bez dodatkowych opłat, skorzystać z nich mogą wszyscy zainteresowani przedsiębiorcy.

Wybór odpowiedniej lokalizacji lub jej dopasowanie do wybranej branży jest dla wielu biznesów kluczowym czynnikiem sukcesu. Przekazując GdzieJakiBiznes w ręce przyszłych i obecnych przedsiębiorców, chcemy im pomóc w budowaniu ich biznesów od samego początku. To jedyne takie narzędzie w Polsce, wspierające małych i średnich przedsiębiorców, dostępne bezpłatnie. Stworzyliśmy je, by użyć naszych zasobów w jak najlepszy sposób – to przykład odpowiedzialnego wykorzystania analizy danych w służbie społeczeństwu i dla rozwoju przedsiębiorczości” – mówi Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe.

Jak działa GdzieJakiBiznes?

Advertisement

GdzieJakiBiznes to proste i przyjazne w obsłudze bezpłatne narzędzie, niewymagające rejestracji ani logowania, dostosowane zarówno do urządzeń mobilnych, jak i stacjonarnych. Prezentuje wyniki zaawansowanej analizy danych z różnych źródeł, wskazując nie tylko potencjał danego biznesu w określonej lokalizacji, ale także charakterystykę otoczenia, w tym dane dotyczące dostępności komunikacji miejskiej, terenów zielonych czy liczby placówek edukacyjnych w okolicy. Orange Polska dostarcza natomiast gotowe statystyki, oparte na zanonimizowanych danych z sieci mobilnej, które są nieocenionym źródłem wiedzy o natężeniu ruchu miejskiego. W jednym miejscu można znaleźć zatem informacje, które mogą pomóc w podjęciu decyzji związanej z prowadzeniem własnej działalności.

Dzięki analizom Mastercard, stanowiącym podstawę narzędzia GdzieJakiBiznes, użytkownik platformy może też uzyskać informacje o biznesach komplementarnych, czyli takich, które funkcjonując w pobliżu siebie, lepiej prosperują. Przykładem jest piekarnia oraz barber, sklep zoologiczny i drogeria, a także księgarnia i jubiler – działając w sąsiedztwie, oba biznesy mogą liczyć na większą liczbę klientów. Ta wiedza może stanowić kolejną wskazówkę pomocną w wyborze lokalizacji, w której firma będzie miała większe szanse powodzenia.

Wyniki prezentowane są dla 37 największych miast w Polsce. Dzięki współpracy z Grupą Morizon-Gratka, użytkownicy platformy otrzymują także bezpośredni dostęp do aktualnych ofert kupna lub wynajmu lokali usługowych, dopasowanych do ich potrzeb i możliwości budżetowych.

GdzieJakiBiznes wykorzystuje informacje na temat trendów w wydatkach konsumenckich, które są agregowane i anonimizowane zgodnie z zasadami bezpiecznego przetwarzania danych, stosowanymi przez Mastercard.

Advertisement

W kolejnych miesiącach narzędzie GdzieJakiBiznes zostanie udostępnione także w Czechach i na Słowacji.

[1] Rynek pracy, edukacja, kompetencje (listopad 2023) (parp.gov.pl)

Źródło informacji: Mastercard

Advertisement
Continue Reading

Advertisement
Advertisement