Na sygnaleWpadł na gorącym uczynku! Jechał na amfetaminie i z sądowymi zakazami

Wpadł na gorącym uczynku! Jechał na amfetaminie i z sądowymi zakazami

Policjanci z Kaczor mieli nosa. Dzięki ich czujności na drogach jest bezpieczniej, bo z ruchu wyeliminowano kierowcę, który nie powinien był nawet zbliżać się do auta. A mimo to wsiadł za kółko – nie tylko z dwoma aktywnymi zakazami sądowymi, ale też będąc pod wpływem amfetaminy. I jakby tego było mało – narkotyki miał też przy sobie.

Policja, zatrzynamy
Policja, zatrzynamy
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AI

Nerwowe manewry wzbudziły podejrzenia

Była niedziela, spokojne popołudnie, gdy patrol z Posterunku Policji w Kaczorach krążył po gminie. W pewnym momencie ich uwagę przykuł pojazd, który na widok radiowozu nagle skręcił na prywatną posesję. Mundurowi od razu wyczuli, że coś tu jest nie tak.

Nie pomylili się.

Dwa sądowe zakazy i narkotyki w kieszeni

Gdy zatrzymali kierowcę do kontroli, od razu zauważyli, że jest wyraźnie zdenerwowany i unika kontaktu wzrokowego. Sprawdzili go w systemie – i wszystko stało się jasne.

38-latek z powiatu pilskiego miał aż dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, wydane przez Sąd Rejonowy w Pile. Ale to nie koniec problemów...

W czasie przeszukania mundurowi znaleźli przy nim woreczek z amfetaminą. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie przeprowadzono badania toksykologiczne. Wstępne wyniki potwierdziły – był pod wpływem tej samej substancji, którą miał przy sobie.

Grozi mu nawet 5 lat więzienia

Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Dochodzeniowo–Śledczego. 38-latek usłyszał zarzuty za łamanie sądowych zakazów i posiadanie narkotyków. A to jeszcze nie wszystko – jeśli badania laboratoryjne potwierdzą obecność narkotyków w organizmie, dojdzie jeszcze zarzut za prowadzenie pojazdu pod ich wpływem.

Za wszystkie te przestępstwa grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie