Na sygnaleWe wsi Sarbia zalega prawie 9 tysięcy ton odpadów

We wsi Sarbia zalega prawie 9 tysięcy ton odpadów

Mieszkańcy wsi Sarbia w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim od czterech lat żyją w strachu o swoje życie. Tuż przy ujęciu wody pitnej przywieziono tam około 9 tysięcy ton odpadów, głównie z Niemiec. Mieszkańcy nie chcą żyć w takim środowisku i po raz kolejny zaprotestowali.

We wsi Sarbia zalega prawie 9 tysięcy ton odpadów
Redakcja 7dni Piła

Na nielegalnej hałdzie w Sarbi składowanych jest prawie 9 tysięcy ton odpadów. Nielegalne składowisko powstało na początku 2018 roku. W ciągu kilku tygodni zrzucono z ciężarówek kilka tysięcy odpadów.

– Obawiamy się skażenia środowiska – mówi Longina Wika, sołtys Sarbi.
Obraz

W Sarbi są to odpady głównie pochodzące z Niemiec. Urzędnikom udało się zidentyfikować dwie firmy, z których pochodzą śmieci. Trzecią wykryli dziennikarze “Berliner Zeitung”, którzy w zeszłym roku byli na miejscu. To berlińska firma branży odpadami i recyklingiem. Odpady z tego źródła oznaczone są jako “EBS” – paliwo zastępcze i nie nadają się do recyklingu.

Ministerstwo Środowiska wezwało rząd Niemiec do usunięcia odpadów, jednak nieczystości zalegają do dzisiaj.

Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Tarnowie. W grudniu 2021 roku śledztwo zostało zawieszone, jednak pod koniec kwietnia tego roku prokuratura podjęła zawieszone śledztwo. Oskarżonych jest 11 osób. Za głównym oskarżonym wydany został Europejski Nakaz Aresztowania.

Powiatu nie stać na utylizację takiej masy odpadów. Starosta widzi rozwiązanie w przetworzeniu tych śmieci na elementy służące do budowy dróg. Starostwo Powiatowe w Czarnkowie otrzymało taką ofertę od jednej z firm, która współpracuje z Uniwersytetem Technicznym w Poznaniu.

Kiedy nastąpi finał tej sprawy i mieszkańcy na dobre pozbędą się niechcianych śmieci? Starosta bezradnie rozkłada ręce. Musi czekać na zakończenie działań prokuratury.

Wybrane dla Ciebie