Polscy skoczkowie mają nowego trenera. Nosi kolczyki i jest młodszy od Stocha
Po kiepskim sezonie polska kadra skoczków narciarskich ma nowego trenera. To Thomas Thurnbichler, austriacki skoczek narciarski i trener.
Minionego sezonu ekipa, której przewodzi Kamil Stoch, nie może uznać za udany. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata najlepszy z Polaków Piotr Żyła zajął dopiero 14. miejsce. Kamil Stoch uplasował się na 19. pozycji, a Dawid Kubacki – na 27. Słowem: kiepsko.
Jeszcze przed zakończeniem startów było wiadomo, że dojdzie do zmian w kadrze. Pod koniec marca zostali zwolnieni wszyscy trenerzy.
RoszadyPZN nie przedłużył umowy z Czechem Michalem Doleżalem. Tak samo postąpił w przypadku jego asystentów i szkoleniowców technicznych. Stanowiska stracili Andrzej Zapotoczny, Grzegorz Sobczyk, Radek Zidek i Krzysztof Miętus. Poza tym PZN wrócił do podzielenia kadry na zespoły A, B i młodzieżową. Zaczęły się też poszukiwania nowego szkoleniowca.
Początkowo związek miał na celowniku Alexa Pointnera. W latach 2004-2014 prowadził reprezentację Austrii. Umowy nie udało się podpisać „z powodu zbyt małego budżetu”.
Thomas ThurnbichlerRocznik 1989, czyli jest młodszy o dwa lata od Kamila Stocha. Zapowiadał się na znakomitego skoczka. Był gwiazdą juniorskiej reprezentacji Austrii. Zdobywał złote medale w drużynie w 2006 i 2009 roku. W 2008 r. z Zakopanego wrócił ze srebrem. Jednak w zawodach seniorskich Thomas Thurnbichler już nie odnosił takich sukcesów. Jego szczytowym osiągnięciem było 45. miejsce w Pucharze Świata. Karierę zawodnika zakończył w wieku 22 lat.Austriak został trenerem. Początkowo pracował ze skoczkami na niższym poziomie, w tym z juniorską reprezentacją Austrii. Ma na koncie sukcesy, bo jego zawodnicy zdobywali złote medale. Ostatnio był asystentem trenera reprezentacji Austrii Andreasa Widhoelzla.
Thomas Thurnbichler uwagę przykuwa kolczykami. Poza skokami interesuje się piłką nożną. W okręgowej lidze był zawdonikiem FC Veldidena Innsbruck.
News4Media/fot. Manfred Werner -Tsui Wikipedia