Ruszył proces byłego wykładowcy Szkoły Policji w Pile
W Sądzie Rejonowym w Pile ruszył proces byłego już wykładowcy Szkoły Policji w Pile. Prokuratura zarzuca Adamowi Z., że ten w trakcie zajęć miał naskakiwać na brzuch i klatkę piersiową kursantom Szkoły Policji. Oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Pierwsza sprawę opisała Gazeta Wyborcza. Do pierwszego zdarzenia miało dojść w 2019 roku, a kolejnego rok później. Jeden z poszkodowanych doznał stłuczenia klatki piersiowej i okolic żebra, drugi miał złamane żebro.
Adam Z. jako instruktor miał stawać na brzuchu pokrzywdzonych gdyż, jak twierdził, ćwiczył w ten sposób ich mięśnie i prawidłowy oddech.
Oskarżony nie pracuje już w pilskiej Szkole Policji, odszedł na emeryturę.
Jeżeli sąd udowodni mu winę, grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.