Policja i lekarze alarmują. Miasto chce likwidacji izby wytrzeźwień
Władze Piły szukając oszczędności w budżecie planują zlikwidować izbę wytrzeźwień. Na alarm biją lekarze i policjanci. Według nich likwidacja pilskiej “wytrzeźwiałki” spowoduje destabilizację SOR-u oraz pracy Policji.
O pomyśle likwidacji izby wytrzeźwień mówiło się od kilku tygodni. Na ostatniej sesji Rady Miasta potwierdził to Krzysztof Szewc – z-ca prezydenta Piły.
Na alarm biją policjanci oraz lekarze z pilskiego Szpitala Specjalistycznego. Ich zdaniem likwidacja przyniesie nieodwracalne skutki.
Z pomysłu likwidacji nie są też zadowoleni lekarze.
Problemem będzie też fakt, że pacjenci, którzy będą oczekiwali na przyjęcie na SOR będą funkcjonowali w tej samej przestrzeni co osoby nietrzeźwe. Ci ostatni z reguły są agresywni i wulgarni. Niedawno jeden z nietrzeźwych usiłował pobić jednego z ratowników medycznych i wybił okno w pomieszczeniu SOR-u.
Miejmy nadzieję, że władze Piły przemyślą sprawę raz jeszcze. Nikt przecież nie chce by SOR i Policja zostały sparaliżowane.