Pierwszy ligowy mecz żużlowy na wyremontowanym stadionie przy Bydgoskiej w Pile
Komplet widzów obejrzał dzisiejsze zawody na wyremontowanym za ponad 28 mln stadionie żużlowym przy ul. Bydgoskiej w Pile. Gospodarze podejmowali zespół Trans MF Landshut Devils.
Na ten dzień czekali wszyscy: sportowcy, władze klubu, a przede wszystkim kibice. Po długim remoncie na pilskim stadionie znów było słychać charakterystyczny huk żużlowych silników, a na stadionie zapach unoszącego się metanolu. Pronergy Polonia Piła zadebiutowała przed publicznością w sezonie 2025.
Choć faworytem raczej byli gospodarze, to jak można było zauważyć po kilku pierwszych biegach łatwo nie było. Choć bieg pierwszy był pomyślny dla gospodarzy, którzy dowieźli do mety komplet 5. punktów, to jednak już w gonitwie nr 2 był remis 3:3. Remisem również zakończyły się biegi numer 3,4,5,6.
W biegu 7. upadek na pierwszym łuku zaliczył Kim Nilsson i został on przez sędziego zawodów wykluczony z powtórki tego wyścigu. Bieg zakończył się zwycięstwem gospodarzy 5:1. Po dziesięciu gonitwach Polonia Piła wygrywała 38:22.
W biegu 13. goście zastosowali rezerwę taktyczną. W miejsce Kima Nilssona pojawił się Erik Riss. Niestety ich rezerwa zdała się na nic, bo gospodarze w biegu tym zanotowali komplet punktów.
Przed biegami nominowanymi Polonia Piła prowadziła 50:28. W biegu 14. pierwszy linię mety przejechał Kevin Woelbert, drugi był Jonas Saifert-Salk, a trzeci Mario Hauls. Bieg 15. to zdecydowane zwycięstwo Adrina Cyfera, który dla pilskiego teamu zdobył 3 pkt., drugi linię mety przejechał Villads Nagel, a trzeci Erik Riss. Bez punktu dojechał Leon Flint.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 57:33.
Więcej zdjęć ze spotkania już niebawem w dziale FOTO.