Skandal na żużlu. Sędzia zakończył zawody i ogłosił walkowera
Kłopotów pilskiej drużyny ciąg dalszy. Jak informowaliśmy wcześniej doszło do problemów z pilskim torem. Po upadku w biegu 6. na tor weszli sędzia zawodów Jerzy Najwer oraz komisarz Grzegorz Janiczak. Dokonali obejścia toru i skupili się na dziurach, jakie utworzyły się na obu łukach. Zespół Euro Finannce Polonia Piła miał 30 minut na naprawienie toru. Niestety nie udało się. Arbiter zakończył spotkanie i ogłosił walkowera na korzyść PSŻ Poznań.
Pikanterii dodaje fakt, że zawodnicy obu drużyn chcieli dokończyć spotkanie, ale nie zgodzili się na to sędzie i komisarz.
Mimo, że po 5. piegu gospodarze wygrywali 19:11, to jednak zespół z Poznania wygrał to spotkanie walkowerem.
Publiczność jest zawiedziona. Aktualnie pod kasami ustawiają się długie kolejni niezadowolonych kibiców, którzy chcą odzyskać pieniądze za kupione bilety.
Czy pilski speedway przetrwa trudne chwile?