Awizo znika z naszych skrzynek. Ale nie dla wszystkich
Od 1 stycznia 2026 roku tradycyjne awizo odejdzie do historii – ale tylko częściowo. Wraz z pełnym wdrożeniem systemu e-Doręczeń urzędy przejdą na cyfrową komunikację, jednak nie wszyscy Polacy pożegnają się z papierowym zawiadomieniem.
Nowy rok 2026 przyniesie istotną zmianę w sposobie doręczania urzędowych pism. Jak zapowiada Ministerstwo Cyfryzacji, zakończy się okres przejściowy wdrażania systemu e-Doręczeń, który ma wprowadzić jednolity, elektroniczny standard komunikacji pomiędzy urzędami a obywatelami.
Od tego momentu każda instytucja publiczna będzie zobowiązana do wysyłania dokumentów przede wszystkim drogą elektroniczną. Każda taka przesyłka ma mieć moc prawną równą listowi poleconemu za potwierdzeniem odbioru, a system automatycznie zarejestruje datę nadania i odebrania dokumentu.
E-Doręczenia tylko dla tych, którzy mają konto
Aby korzystać z nowego rozwiązania, obywatel musi posiadać adres do doręczeń elektronicznych (ADE). Konto można założyć samodzielnie w kilka minut – zapewnia resort cyfryzacji. Dopiero po jego aktywowaniu urzędy będą mogły przesyłać pisma drogą cyfrową zamiast papierową.
Dla osób, które konta nie założą, nic się nie zmieni – nadal będą otrzymywać tradycyjne listy polecone i papierowe awiza od Poczty Polskiej. Oznacza to, że cyfrowa rewolucja nie obejmie od razu wszystkich obywateli.
Koniec z kolejkami na poczcie – ale nie dla każdego
Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski podkreśla, że nowe rozwiązanie to "symboliczny koniec papierowych awiz i początek jednolitego systemu komunikacji". Dzięki e-Doręczeniom administracja publiczna zaoszczędzi czas i pieniądze, a obywatele unikną wizyt na poczcie.
Jednak – jak zauważa Standerski – system nie będzie całkowicie szczelny. Papierowe awizo zniknie tylko w przypadku pism urzędowych i wyłącznie dla osób posiadających adres do doręczeń elektronicznych. W pozostałych sytuacjach, np. w korespondencji prywatnej czy sądowej, tradycyjny system doręczeń wciąż będzie obowiązywał.
Krok w stronę cyfrowej Polski
Ministerstwo przekonuje, że e-Doręczenia to nie tylko wygoda, ale też bezpieczeństwo. Wszystkie dokumenty będą doręczane za pośrednictwem oficjalnego, chronionego systemu, a daty nadania i odbioru zostaną zapisane automatycznie.
Wdrożenie systemu to kolejny etap cyfryzacji administracji publicznej, który ma uprościć kontakt obywatela z urzędami i przyspieszyć obieg dokumentów.