Connect with us

Zdrowie

Proste zmiany w diecie mogą odwrócić utratę pamięci

Published

on

fot. PAP

Utratę pamięci można odwrócić, zwiększając spożycie pokarmów bogatych we flawonole – takich, jak zielona herbata, jabłka i jagody – informuje pismo “PNAS”.

Jak sugerują wyniki nowego badania (https://doi.org/10.1073/pnas.2216932120) przeprowadzonego przez naukowców z Columbia University oraz Brigham and Women’s Hospital, dieta, w której zbyt mało jest flawonoli – składników odżywczych występujących w owocach, warzywach, a nawet w winie – pogarsza pracę mózgu i prowadzi do utraty pamięci.

 

Flawonole są obecne w wielu produktach spożywczych – na przykład zielonych warzywach liściastych, czarnych porzeczkach, cebuli, jabłkach, jagodach, wiśniach, brzoskwiniach, soi, produktach cytrusowych, herbacie, czekoladzie, sałacie, papryce, winogronach czy winie.

Advertisement

 

Trwające trzy lata badanie objęło ponad 3500 zdrowych starszych osób. Zostały one losowo podzielone na dwie grupy, z których jedna codziennie przyjmowała pigułki z dodatkiem flawonoli, a druga – pigułki placebo. Aktywny suplement zawierał 500 mg flawonoli, czyli tyle, ile dorośli powinni codziennie przyjmować z pożywieniem. Aby taką dawkę przyjąć w sposób naturalny, wystarczy kubek herbaty, sześć kostek gorzkiej czekolady i kilka porcji jagód lub jabłek.

 

Na początku badania wszyscy uczestnicy wypełnili ankietę oceniającą jakość ich diety i za pomocą internetowych testów sprawdzono ich pamięć krótkotrwałą. Testy te zostały powtórzone po pierwszym, drugim i trzecim roku.

Advertisement

 

Jak się okazało, osoby w wieku powyżej 60 lat, które już spożywały wystarczająco dużo flawonoli, nie odniosły korzyści z podawania ich w większej ilości. Natomiast osoby w których diecie flawonoli było zbyt mało – odnotowały poprawę pamięci średnio o 16 proc. w ciągu pierwszego roku, przy czym poprawa trwała jeszcze co najmniej dwa lata.

 

“Poprawa wśród uczestników badania stosujących diety o niskiej zawartości flawonoli była znaczna i stwarza możliwość stosowania diet bogatych we flawonole lub suplementów w celu poprawy funkcji poznawczych u osób starszych” – powiedział dr Adam Brickman, profesor neuropsychologii na Columbia University.

Advertisement

 

Według autorów badania uzyskane wyniki potwierdzają tezę, że starzejący się mózg potrzebuje określonych składników odżywczych, aby dobrze funkcjonować – podobnie jak rozwijający się mózg dziecka potrzebuje określonych składników odżywczych do prawidłowego wzrostu.

 

Wcześniejsze badania na zwierzętach wykazały, że flawonole przyspieszają wzrost neuronów i naczyń krwionośnych w hipokampie – części mózgu, która ma kluczowe znaczenie dla uczenia się i rozwijania nowych wspomnień. Wydaje się, że prosta i niedroga suplementacja flawonoli mogłaby przyczynić się do utrzymania dobrego stanu zdrowia mózgu w miarę starzenia się.

Advertisement

 

Jak podkreślili autorzy, nie byli w stanie definitywnie stwierdzić, że niskie spożycie samych flawonoli w diecie powoduje słabą wydajność pamięci, ponieważ nie przeprowadzili eksperymentu, w którym usunęli te związki, aby sprawdzić, czy pogarsza to pamięć. Chcą teraz przeprowadzić badanie kliniczne, w którym przywrócą poziom flawonoli u dorosłych z ciężkim niedoborem tej substancji, aby sprawdzić, czy pozwoli to poprawić pamięć.

 

“Uważa się, że spadek pamięci związany z wiekiem występuje prędzej czy później u prawie wszystkich, chociaż istnieje duża zmienność” – powiedział dr Scott Small, profesor neurologii na Uniwersytecie Columbia. – “Jeśli część tej zmienności jest spowodowana różnicami w spożyciu flawonoli w diecie, to zaobserwowalibyśmy jeszcze bardziej radykalną poprawę pamięci u osób, które uzupełniają flawonole w diecie, gdy mają 40 czy 50 lat”.(PAP)

Advertisement

Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Wiadomości

Jak kawa wpływa na ciśnienie krwi? Ile kaw dziennie?

Published

on

By

fot. Max - Pixabay

Obawy związane z piciem kawy są często zgłaszane przez pacjentów z nadciśnieniami. A tych nie brakuje – w Polsce choroba ta dotyka niemal co trzecią osobę dorosłą. Eksperci podkreślają jednak, że chorych może być więcej – w 2021 r. blisko 10 mln Polaków wykupiło receptę z lekami na nadciśnienie, a więc przynajmniej u tylu chorujących zostało ono wykryte. Wbrew popularnemu przekonaniu pacjenci mogą usłyszeć zalecenie regularnego, umiarkowanego picia kawy i herbaty. Z badań naukowych wynika, że te bogate w polifenole napoje mają działanie hipotensyjne, czyli obniżające ciśnienie tętnicze krwi.

Na podstawie analizy wielu badań ustalono, że zarówno skurczowe, jak i rozkurczowe ciśnienie w sposób istotny statystycznie obniża się u osób, które spożywają więcej niż 4 filiżanki kawy dziennie w porównaniu do osób niepijących kawy. Ten efekt jest obserwowany także u pijących od 1 do 4 filiżanek kawy w ciągu dnia.

Regularne sięganie po kawę może zapobiegać nadciśnieniu

Na tym nie koniec, jeśli chodzi o korzyści z regularnego picia kawy dla regulacji ciśnienia krwi. U osób pijących minimum 4 filiżanki kawy dziennie zaobserwowano, że także ryzyko wystąpienia nadciśnienia jest mniejsze. Co ciekawe, efekt ochronny był bardziej wyraźny u kobietv.

O tym, że kawa może być pomocna w zmaganiu się z epidemią XXI wieku, jak często mówi się o nadciśnieniu, wspominają także specjaliści zajmujący się prawidłowym żywieniem.

Advertisement

– Kawa nie tylko nie podwyższa ciśnienia tętniczego, ale może u wielu osób zmniejszyć ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego. Osoby z nadciśnieniem tętniczym nie powinny obawiać się skoków ciśnienia tętniczego po wypiciu kawy – mówi prof. dr hab. n. med. Mirosław Jarosz, Dyrektor Instytutu Edukacji Żywieniowej i Stylu Życia Profesora Jarosza, wieloletni Dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia oraz kierownik Kliniki Chorób Metabolicznych i Gastroenterologii Instytutu Żywności i Żywienia.

Należy jednak podkreślić, że z racji różnic osobniczych w metabolizowaniu kofeiny niektóre osoby mogą czuć się niekomfortowo po jej spożyciu. Zawsze powinniśmy ocenić indywidualnie jak często i w jakiej ilości możemy pić kawę – dodaje specjalista.

Jako umiarkowaną, bezpieczną dla dorosłego człowieka codzienną porcję kawy, najlepiej traktować ilość wskazaną przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), określoną na 3-5 filiżanek dziennie (do 400 mg kofeiny ze wszystkich źródeł). Mając na uwadze czynniki sprzyjające rozwojowi nadciśnienia wymieniane w raporcie NFZ – otyłość, nadmierne spożycie sodu, stres i czynniki genetyczne – warto też zadbać o zrównoważony styl życia, dobrze zbilansowaną dietę i odpowiednią dawkę ruchu.

Przy niskim ciśnieniu kawa pobudza i dodaje energii, ale nie podnosi wartości ciśnienia

Za sprawą kofeiny kawa działa pobudzająco na układ nerwowy. To dzięki temu zwiększa się nasza czujność i poprawia sprawność psychiczna i fizyczna. Efektów tych nie należy mylić jednak ze wzrostem tętna czy wartości ciśnienia.

W przypadku niskich wartości ciśnienia tętniczego możemy odczuwać znużenie, senność i mniejszą koncentrację uwagi. Wypicie wówczas filiżanki kawy może istotnie zmniejszyć powyższe objawy. Nie dzieje się to jednak z powodu wzrostu ciśnienia tętniczego – wyjaśnia prof. Jarosz. Zawarta w kawie kofeina hamuje w mózgu, w mięśniach i w sercu działanie enzymu fosfodiesterazy, przez co komórki wymienionych narządów mają więcej energii i mogą przez pewien czas szybciej i efektywniej pracować. Powoduje to, że nasze myślenie, kojarzenie, koncentracja są lepsze i chętniej podejmujemy wyzwania dnia codziennego, w tym również rekreacyjną aktywność sportową.

Advertisement

– Okazuje się, że ten pobudzający mechanizm może być skutecznym wsparciem nie tylko dla niskociśnieniowców, ale też dla osób wykonujących pracę w godzinach nocnych lub prowadzących auto na długich trasach. Kofeina blokuje w mózgu receptor adenozyny, a adenozyna jest związkiem umożliwiającym nam zaśnięcie. Ten mechanizm działania kofeiny pozwala nam przeciwdziałać zaśnięciu i zmniejszyć uczucie zmęczenia – przekazuje ekspert.

Długotrwałe spożywanie kawy to mniejsze ryzyko chorób sercowo-naczyniowych

Ochronne działanie przeciwko nadciśnieniu jest doniosłym, ale niejedynym pożytkiem z picia kawy dla układu krążenia. W piśmie naukowym „Circulation” zaprezentowano wyniki metaanalizy obejmującej łącznie 1,3 mln osób, która wykazała, że spożywanie od 3 do 5 filiżanek kawy dziennie wpływa w sposób istotny statystycznie na zmniejszenie ryzyka sercowo-naczyniowego. Autorzy zaobserwowali między innymi zmniejszenie ryzyka choroby wieńcowej o 11 proc. już przy niewielkiej ilości spożywanej kawy (1,5 filiżanki dziennie). W innym przeglądzie badań stwierdzono, że spożywanie kawy może obniżyć ryzyko wystąpienia udaru mózgu o 14 proc. u osób pijących 2 filiżanki i o 17 proc. w przypadku wypijania 3 kaw.

Continue Reading

Zdrowie

Sen pozwala poczuć się młodziej

Published

on

By

fort. PAP

Niewyspanie powoduje poczucie bycia znacznie starszym niż się jest w rzeczywistości. Z kolei doskonały sen subiektywnie odmładza – wykazały badania.

„Biorąc pod uwagę, że sen jest kluczowy dla funkcjonowania mózgu i ogólnego samopoczucia, zdecydowaliśmy się sprawdzić, czy pomaga także poczuć się młodszym” – opowiada Leonie Balter z Uniwersytetu Sztokholmskiego, autorka pracy opublikowanej w magazynie „Proceedings of the Royal Society B Biological Sciences” (https://royalsocietypublishing.org/doi/10.1098/rspb.2024.0171).

 

Naukowcy zaprosili ponad 400 ochotników w wieku od 18 do 70 lat.

Advertisement

 

Najpierw zapytali ich o to, jak bardzo starzy się czują, ile nocy w ciągu ostatniego miesiąca nie przespali dobrze oraz jak bardzo czują się senni.

 

Ten test pokazał, że każda źle przespana noc powodowała poczucie bycia starszym o 0,23 roku.

 

Advertisement

Wpływ snu jeszcze wyraźniej pokazał kolejny eksperyment.

 

Tym razem 186 uczestników w wieku od 18 do 46 lat, w jednym okresie miało przez dwie noce ograniczony sen do 4 godzin, a w innym czasie mogli się wyspać nawet przez 9 godzin.

 

Advertisement

Po ograniczeniu długości snu ochotnicy czuli się średnio prawie o 4,5 roku starsi. Zmiana zależała od tego, jak bardzo senna dana osoba się czuła.

 

Osoby najbardziej wyspane czuły się nawet o 4 lata młodsze niż wskazywał ich biologiczny wiek.

 

Advertisement

Z kolei najbardziej zmęczonym wydawało się, jakby były o 6 lat starsze.

 

„Oznacza to, że różnica w subiektywnym poczuciu wieku w stanie największego czuwania i stanie silnego niewyspania wynosi aż 10 lat” – zauważa ekspertka.

 

Advertisement

„Zadbanie o sen jest podstawowe dla młodzieńczego samopoczucia. To z kolei może wspierać bardziej aktywny tryb życia i zachęcać do zachowań promujących zdrowie, bo czucie się młodym, rześkim jest ważne dla naszej motywacji do aktywności” – podkreśla. (PAP)

Continue Reading

Advertisement
Advertisement