Connect with us

Wiadomości

Zadbaj o bezpieczeństwo swojego pupila w Wielkanoc

Published

on

Zbliża się Wielkanoc, czas rodzinnych spotkań, dobrego jedzenia, odpoczynku i wielkiej radości. Jak spędzić te dni, by były również zdrowe dla naszych czworonożnych członków rodziny? Wiele popularnych przysmaków wielkanocnych jest szkodliwych dla psów i kotów, dlatego ważne jest, żeby ich opiekunowie wiedzieli, na co zwrócić uwagę chcąc zapewnić bezpieczeństwo swoim pupilom w czasie świąt Wielkiej Nocy.

Wielkanoc nieodłącznie wiąże się z biesiadowaniem w gronie najbliższych, do którego bez wątpienia należą także nasi czworonożni przyjaciele. To, co jest smaczne i  zdrowe dla ludzi, może być nieodpowiednie dla naszych pupili. Oto, o czym warto pamiętać przy wielkanocnym stole, kiedy towarzyszą nam psy i koty.

Wielkanocne potrawy
Śniadanie i obiad wielkanocny tradycyjnie oznaczają dużo pieczonych mięs, tłustych potraw z dodatkiem czosnku i cebuli, dlatego ważne jest, żeby nie karmić swojego zwierzęcia resztkami ze stołu. Zbyt tłusta dieta może prowadzić u czworonogów do zaburzeń trawienia, a nawet groźnego zapalenia trzustki. Z kolei czosnek i cebula mogą wywołać podrażnienie przewodu pokarmowego, anemię oraz niewydolność nerek. Nigdy też nie powinniśmy karmić zwierząt domowych kośćmi, ponieważ mogą stać się przyczyną uszkodzeń w jamie ustnej (np. zębów czy dziąseł), a także prowadzić do niedrożności jelit.

Słodkości na wielkanocnym stole…i nie tylko
Wielkanocne babeczki, mazurki i inne wypieki trzymajmy z dala od naszych pupili. To z czym kojarzą się nam świąteczne potrawy jest często niewskazane dla naszych zwierząt: kakao, rodzynki, orzechy makadamia i ksylitol. Ten ostatni to sztuczny słodzik, który można znaleźć w wielu produktach spożywczych, zwłaszcza w puddingach, słodyczach, ciastach czy gumach. Ksylitol może prowadzić do hipoglikemii oraz niewydolności wątroby. Dlatego ważne jest, aby zawsze przechowywać żywność dla ludzi poza zasięgiem zwierząt.

Advertisement

Słodkie smakołyki znajdziemy nie tylko na wielkanocnym stole, ale też w różnych nieoczekiwanych miejscach. Zabawa w poszukiwanie czekoladowych jajeczek ukrytych np. w ogrodzie to tradycja, która przywędrowała do nas z Niemiec i dostarcza wielu emocji zwłaszcza dzieciom. Pamiętajmy jednak, by w jej trakcie zachować szczególną ostrożność, jeśli towarzyszą nam zwierzęta.

– Czekolada jest toksyczna zarówno dla psów, jak i kotów. Zawiera teobrominę, która może być przyczyną wymiotów, biegunki, a nawet niewydolności nerek. Jednorazowe spożycie większej dawki czekolady jak i jedzenie małych porcji w dłuższym czasie są niebezpieczne, bo teobromina kumuluje się w organizmie zwierzęcia. Im więcej kakao zawiera dany produkt, tym jest on bardziej szkodliwy dla naszego czworonoga. Przykładowo czekolada gorzka czy polewy do ciast są zdecydowanie bardziej groźne niż czekolada mleczna. Jeśli pupil zjadł jakiś czekoladowy smakołyk, skontaktujmy się z lekarzem weterynarii w celu uzyskania pomocy – mówi Małgorzata Głowacka, lekarka weterynarii i ekspertka naukowa ds. żywienia zwierząt w Mars Polska.

Bezpieczna alternatywa
Aby święta były radosnym czasem dla wszystkich domowników, także tych czworonożnych, warto przestrzega
regularnej, kompletnej i zbilansowanej diety swojego ulubieńca. Gdy usiądziemy do wielkanocnego stołu zadbajmy, żeby nasze psy i koty dostały odpowiednie, przeznaczone dla nich zwierzęce smakołyki. Takie przysmaki mogą wspierać zdrowie zwierząt. Przykładem są tu przekąski dentystyczne dbające o higienę zębów i dziąseł czworonogów, oraz te zaspokajające ich naturalne potrzeby behawioralne tj. żucia i gryzienia u psów czy instynkt łowiecki u kotów.
Chcąc sprawić zwierzęciu radość, na co dzień i od święta nagradzajmy czworonogi tym, co dla nich najlepsze – pieszczotami, zabawą, przysmakami i wspólnie spędzonym czasem.

Advertisement
Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Ludzie

KGW Dziembowo świętowało piękny jubileusz

Published

on

By

fot. FB/UMiG Kaczory

Panie z KGW Dziembowo w towarzystwie zaprzyjaźnionych organizacji oraz władz samorządowych w sobotni wieczór świętowały piękny jubileusz 60-lecia.

Tę znakomitą ucztę dla ciała i ducha rozpoczęła Przewodnicząca Koła Natalia Perz, która przywitała przybyłych gości oraz przedstawiła rys historyczny koła:
„Koło powstało 15 kwietnia 1964 roku z inicjatywy Pani Izabeli Kaźmierczyk, która jako pierwsza pełniła funkcję przewodniczącej. Następnie funkcje te obejmowały kolejno Danuta Gonia, Krystyna Zdanowska i Renata Dorsz. Jak wynika z zachowanych dokumentów najprawdopodobniej w roku 1996 działalność KGW została zawieszona i przerwa ta trwała 9 lat. 8 marca 2005 roku na spotkaniu z okazji Dnia Kobiet zorganizowanym przez sołtysa Jana Kieruja działalność Koła została wznowiona a na przewodniczącą wybrano Panią Marię Renatę Bąkowską, która pełniła tę funkcję do 12 lipca 2016 roku. Po niej funkcję przewodniczącej Koła przejęła Pani Natalia Perz i pełni ją po dziś dzień. Przez te 60 lat działalności koło prężnie funkcjonowało. W 2021 roku Panie wpisały Koło do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich
Nie obyło się bez podziękowań. Najważniejsze podziękowania powędrowały do członkiń, których aktualnie jest w kole 43. Panie dostały pamiątkowy list oraz kubek z logiem koła. Specjalne wyróżnienia trafiły na ręce Pań szczególnie zasłużonych dla koła, które są w Kole od samego powstania, mianowicie do: Pani Anieli Rucińskiej, Pani Teresy Zodrow oraz Pani Barbary Strankowskiej oraz do byłych przewodniczących Pani Danuty Goni oraz do Pani Marii Renaty Bąkowskiej.
Podczas uroczystości Burmistrz Miasta i Gminy Kaczory Brunon Wolski złożył Paniom życzenia. Podkreślił jak przez lata działalności Koło Gospodyń Wiejskich w Dziembowie potrafiło zrzeszać mieszkańców. Na ręce przewodniczącej złożył życzenia i gratulacje, a także pamiątkową statuetkę, list oraz bukiet kwiatów. Nie omieszkał również pominąć byłych przewodniczących Koła, które tak wiele do niego wniosły na przestrzeni tych 60 lat.

Continue Reading

Wiadomości

Jak kawa wpływa na ciśnienie krwi? Ile kaw dziennie?

Published

on

By

fot. Max - Pixabay

Obawy związane z piciem kawy są często zgłaszane przez pacjentów z nadciśnieniami. A tych nie brakuje – w Polsce choroba ta dotyka niemal co trzecią osobę dorosłą. Eksperci podkreślają jednak, że chorych może być więcej – w 2021 r. blisko 10 mln Polaków wykupiło receptę z lekami na nadciśnienie, a więc przynajmniej u tylu chorujących zostało ono wykryte. Wbrew popularnemu przekonaniu pacjenci mogą usłyszeć zalecenie regularnego, umiarkowanego picia kawy i herbaty. Z badań naukowych wynika, że te bogate w polifenole napoje mają działanie hipotensyjne, czyli obniżające ciśnienie tętnicze krwi.

Na podstawie analizy wielu badań ustalono, że zarówno skurczowe, jak i rozkurczowe ciśnienie w sposób istotny statystycznie obniża się u osób, które spożywają więcej niż 4 filiżanki kawy dziennie w porównaniu do osób niepijących kawy. Ten efekt jest obserwowany także u pijących od 1 do 4 filiżanek kawy w ciągu dnia.

Regularne sięganie po kawę może zapobiegać nadciśnieniu

Na tym nie koniec, jeśli chodzi o korzyści z regularnego picia kawy dla regulacji ciśnienia krwi. U osób pijących minimum 4 filiżanki kawy dziennie zaobserwowano, że także ryzyko wystąpienia nadciśnienia jest mniejsze. Co ciekawe, efekt ochronny był bardziej wyraźny u kobietv.

O tym, że kawa może być pomocna w zmaganiu się z epidemią XXI wieku, jak często mówi się o nadciśnieniu, wspominają także specjaliści zajmujący się prawidłowym żywieniem.

Advertisement

– Kawa nie tylko nie podwyższa ciśnienia tętniczego, ale może u wielu osób zmniejszyć ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego. Osoby z nadciśnieniem tętniczym nie powinny obawiać się skoków ciśnienia tętniczego po wypiciu kawy – mówi prof. dr hab. n. med. Mirosław Jarosz, Dyrektor Instytutu Edukacji Żywieniowej i Stylu Życia Profesora Jarosza, wieloletni Dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia oraz kierownik Kliniki Chorób Metabolicznych i Gastroenterologii Instytutu Żywności i Żywienia.

Należy jednak podkreślić, że z racji różnic osobniczych w metabolizowaniu kofeiny niektóre osoby mogą czuć się niekomfortowo po jej spożyciu. Zawsze powinniśmy ocenić indywidualnie jak często i w jakiej ilości możemy pić kawę – dodaje specjalista.

Jako umiarkowaną, bezpieczną dla dorosłego człowieka codzienną porcję kawy, najlepiej traktować ilość wskazaną przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), określoną na 3-5 filiżanek dziennie (do 400 mg kofeiny ze wszystkich źródeł). Mając na uwadze czynniki sprzyjające rozwojowi nadciśnienia wymieniane w raporcie NFZ – otyłość, nadmierne spożycie sodu, stres i czynniki genetyczne – warto też zadbać o zrównoważony styl życia, dobrze zbilansowaną dietę i odpowiednią dawkę ruchu.

Przy niskim ciśnieniu kawa pobudza i dodaje energii, ale nie podnosi wartości ciśnienia

Za sprawą kofeiny kawa działa pobudzająco na układ nerwowy. To dzięki temu zwiększa się nasza czujność i poprawia sprawność psychiczna i fizyczna. Efektów tych nie należy mylić jednak ze wzrostem tętna czy wartości ciśnienia.

W przypadku niskich wartości ciśnienia tętniczego możemy odczuwać znużenie, senność i mniejszą koncentrację uwagi. Wypicie wówczas filiżanki kawy może istotnie zmniejszyć powyższe objawy. Nie dzieje się to jednak z powodu wzrostu ciśnienia tętniczego – wyjaśnia prof. Jarosz. Zawarta w kawie kofeina hamuje w mózgu, w mięśniach i w sercu działanie enzymu fosfodiesterazy, przez co komórki wymienionych narządów mają więcej energii i mogą przez pewien czas szybciej i efektywniej pracować. Powoduje to, że nasze myślenie, kojarzenie, koncentracja są lepsze i chętniej podejmujemy wyzwania dnia codziennego, w tym również rekreacyjną aktywność sportową.

Advertisement

– Okazuje się, że ten pobudzający mechanizm może być skutecznym wsparciem nie tylko dla niskociśnieniowców, ale też dla osób wykonujących pracę w godzinach nocnych lub prowadzących auto na długich trasach. Kofeina blokuje w mózgu receptor adenozyny, a adenozyna jest związkiem umożliwiającym nam zaśnięcie. Ten mechanizm działania kofeiny pozwala nam przeciwdziałać zaśnięciu i zmniejszyć uczucie zmęczenia – przekazuje ekspert.

Długotrwałe spożywanie kawy to mniejsze ryzyko chorób sercowo-naczyniowych

Ochronne działanie przeciwko nadciśnieniu jest doniosłym, ale niejedynym pożytkiem z picia kawy dla układu krążenia. W piśmie naukowym „Circulation” zaprezentowano wyniki metaanalizy obejmującej łącznie 1,3 mln osób, która wykazała, że spożywanie od 3 do 5 filiżanek kawy dziennie wpływa w sposób istotny statystycznie na zmniejszenie ryzyka sercowo-naczyniowego. Autorzy zaobserwowali między innymi zmniejszenie ryzyka choroby wieńcowej o 11 proc. już przy niewielkiej ilości spożywanej kawy (1,5 filiżanki dziennie). W innym przeglądzie badań stwierdzono, że spożywanie kawy może obniżyć ryzyko wystąpienia udaru mózgu o 14 proc. u osób pijących 2 filiżanki i o 17 proc. w przypadku wypijania 3 kaw.

Continue Reading

Advertisement
Advertisement