Wiadomości
Jak przygotować dziecko na wyjazd wakacyjny
Published
2 lata agoon
By
admin
Wybierając zorganizowaną formę wypoczynku dla dziecka, rodzice powinni kierować się jego zainteresowaniami – radzą eksperci z MEiN. Informują też jak sprawdzić, czy wybrany obóz lub kolonia są zorganizowane legalnie oraz jak przygotować dziecko na wyjazd i jak spakować bagaż.
Ministerstwo Edukacji i Nauki – podobnie jak w latach ubiegłych – przygotowało szczegółowy “Poradnik bezpiecznego wypoczynku. Aktualne informacje dla organizatorów, rodziców i uczestników wypoczynku”. Jeden z rozdziałów publikacji przygotowany został specjalnie z myślą o rodzicach.
Zaznaczono w nim, że ważne jest, aby decyzja o wyjeździe dziecka na zorganizowany wypoczynek była podjęta wspólnie, czyli przez rodziców i dziecko. “Córka lub syn mogą mieć mnóstwo pytań, więc dobrze byłoby, gdyby rodzice dokładnie wyjaśnili różnice między kolonią i półkolonią, obozem wędrownym i biwakiem. Trzeba wspierać dziecko w dokonaniu świadomego wyboru. Może interesuje się historią, może przyrodą, a może tańcem lub jazdą konną” – podpowiadają autorzy poradnika.
“Niech rodzice starają się spełniać przede wszystkim marzenia swojej pociechy. Wybierając kolonię czy obóz, trzeba wziąć także pod uwagę stan zdrowia dziecka, odległość miejsca wypoczynku od domu, proponowany program, ale przede wszystkim wiarygodność organizatora” – radzą.
Polecają sprawdzenie wiarygodności organizatora poprzez publiczną internetową bazę danych o wypoczynku https://wypoczynek.mein.gov.pl. Znajdują się w niej wszystkie legalnie organizowane w kraju i za granicą obozy, kolonie, półkolonie i inne formy zorganizowanego wypoczynku. “Wypoczynek dla dzieci i młodzieży, który nie jest zamieszczony w bazie wypoczynku, jest organizowany nielegalnie” – podkreślono.
Organizator wypoczynku (kolonii, obozu) musi zgłosić wyjazd do właściwego (ze względu na siedzibę organizatora) kuratorium oświaty. Z uwagi na bezpieczeństwo dzieci w zgłoszeniu ma obowiązek podać m.in. dane dotyczące miejsca wypoczynku i rodzaju zakwaterowania, liczby uczestników, zatrudnionej kadry oraz programu pracy z dziećmi. Musi również zapewnić dostęp do opieki medycznej. Dzięki temu wizytatorzy mogą kontrolować miejsca wypoczynku dzieci i młodzieży. Podobne kontrole może przeprowadzić straż pożarna i sanepid (zarówno przed rozpoczęciem wypoczynku, jak również w czasie jego trwania).
Rodzic z bazy wypoczynku dowie się wszystkiego o organizatorze, pozna m.in. jego adres, numer telefonu, e-mail, termin oraz adres lokalizacji wypoczynku. Dzięki bazie informacje o zgłoszonych wypoczynkach przesyłane są do właściwych miejscowo służb sprawujących nadzór nad wypoczynkiem (straż pożarna, sanepid).
Obowiązkiem organizatora wypoczynku jest założenie dla każdego uczestnika karty kwalifikacyjnej uczestnika wypoczynku.
Karta kwalifikacyjna uczestnika wypoczynku to dokument, którego wzór został przygotowany przez resort edukacji. Od 1 września 2021 r. obowiązuje nowy wzór karty określony w nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji i nauki w sprawie wypoczynku dzieci i młodzieży, podpisanej w lipcu 2021 r. Tylko nim można się posługiwać.
Karta składa się z kilku stron, zawiera sześć obszarów do wypełnienia przez różne podmioty (m.in. organizatora wypoczynku i wychowawcę). Jedną z nich wypełnia i podpisuje rodzic lub pełnoletni uczestnik. Zawiera ona informacje takie jak: imię (imiona) i nazwisko uczestnika oraz imiona i nazwiska jego rodziców, rok urodzenia uczestnika, adres zamieszkania uczestnika, a w przypadku, gdy jest on niepełnoletni – adres zamieszkania jego rodziców lub adres ich pobytu, jeżeli jest inny niż adres zamieszkania. W należy też podać: numer telefonu rodziców lub osoby wskazanej przez pełnoletniego uczestnika, informację o specjalnych potrzebach edukacyjnych uczestnika, w szczególności o potrzebach wynikających z niepełnosprawności, niedostosowania społecznego lub zagrożenia niedostosowaniem społecznym (podanie tych informacji zobowiązuje organizatora do uwzględnienia specjalnych potrzeb edukacyjnych uczestnika w organizacji wypoczynku). W karcie rodzic umieszcza również istotne dane o stanie zdrowia, rozwoju psychofizycznym i stosowanej diecie uczestnika oraz jego numer PESEL w celu potwierdzenia prawa do świadczeń opieki zdrowotnej (podanie szczegółowych informacji o zdrowotnej sytuacji dziecka zobowiązuje organizatora do udzielenia mu potrzebnego wsparcia – w szczególności w sytuacji konieczności przyjmowania leków).
Rodzic uczestnika wypoczynku lub pełnoletni uczestnik może otrzymać od organizatora wypoczynku dodatkowe ważne informacje, w tym w szczególności: o organizacji podróży do miejsca wypoczynku i powrotu (dane przewoźnika), kim są kierownik i opiekunowie wypoczynku, o sposobie komunikowania się z kierownikiem i wychowawcami wypoczynku, o ewentualnych ubezpieczeniach, jakimi objęty jest dany wypoczynek (np. czy ubezpieczenie jest adekwatne do uprawiania sportów przewidzianych w programie wypoczynku), szczegółowe dane o warunkach zakwaterowania i wyżywienia.
W publikacji poradzono również, że warto uzgodnić z organizatorem przed wyjazdem: kwestię korzystania przez dziecko z telefonu komórkowego, tabletu, odtwarzacza itp., listę rzeczy (zgodnie ze specyfiką wypoczynku), które dziecko powinno zabrać ze sobą, sposób korzystania z kieszonkowego, w tym możliwości przechowywania pieniędzy i wartościowych przedmiotów, zasady odwiedzania dziecka.
Warto, aby rodzic lub pełnoletni uczestnik poinformował organizatora o wszelkich nietypowych warunkach i zachowaniach dziecka, które mogą ułatwić sprawowanie opieki nad dzieckiem oraz wpłynąć pozytywnie na jego rozwój społeczny, emocjonalny, itp. “Organizator, wiedząc o tym, będzie również miał szansę zapewnić potrzebne wsparcie” – wyjaśniono.
W przypadku, gdy uczestnik przyjmuje leki, należy opisać sytuację zdrowotną uczestnika w karcie kwalifikacyjnej uczestnika wypoczynku, a lekarstwa opisać i przekazać wychowawcy lub kierownikowi wypoczynku. “Kwestie te bez wątpienia należy omówić z kierownikiem wypoczynku lub wychowawcą grupy” – zaznaczono w poradniku. “Niepełnoletni uczestnik wypoczynku nie może posiadać leków i ich samodzielnie przyjmować” – podkreślono.
W poradniku podniesiono też kwestie przygotowania dziecka do wyjazdu, zwłaszcza wtedy, gdy wyjeżdża ono na wakacje po raz pierwszy bez rodziców.
“Dziecko wymaga przygotowania do wyjazdu i przebywania poza domem oraz znanym otoczeniem. Jeśli jest to pierwszy wyjazd, tym bardziej trzeba przekazać mu jak najwięcej informacji o życiu na kolonii czy obozie. Warto opowiedzieć: jaki jest plan dnia, kiedy i jak spożywane będą posiłki, kto organizuje zabawę, jakie będą zasady korzystania z kąpieliska (…). Ważne jest, by przygotować dziecko do samodzielnego mycia i ubierania się oraz porozmawiać o tym, w jakich warunkach będzie spało. Zachęcające do samodzielnego wyjazdu będą z pewnością obietnice atrakcyjnych wycieczek, zajęć rozwijających zainteresowania (taniec, jazda konna, gra na instrumentach, doskonalenie znajomości języków obcych), zapowiedzi konkursów, gier terenowych, turniejów i wielu ciekawych zabaw z rówieśnikami” – czytamy.
“Rodzic musi też zadbać, by dziecko potrafiło się odpowiednio zachować w sytuacjach, które mogą się zdarzyć i zagrozić jego bezpieczeństwu lub bezpieczeństwu innych uczestników wypoczynku. Dziecko powinno wiedzieć, że: w czasie wypoczynku rodziców zastępuje wychowawca i do niego zgłasza wszystkie potrzeby, prosi o radę i pomoc; nie można oddalać się od grupy lub z miejsca wypoczynku; ma natychmiast informować wychowawcę, kierownika lub rodzica o wszelkich niepokojących je sytuacjach (napastowania przez dorosłych, innych uczestników wypoczynku, itp.); nie wolno przyjmować jedzenia, napojów ani słodyczy od nieznanych osób; nie można jeść leśnych owoców, bo mogą okazać się trujące; kontakt z bezpańskimi czy dzikimi zwierzętami może być niebezpieczny” – podkreślają autorzy poradnika.
Dodają, że sposobem na dodanie pewności dziecku w nowej dla niego sytuacji będzie dokładne umówienie się na rozmowy telefoniczne, ewentualnie także odwiedziny. W planie organizatora wypoczynku są zwykle ustalone dni odwiedzin.
Dla rodziców, których dziecko po raz pierwszy wyjeżdża bez nich, pomocne mogą być też informacje jak spakować bagaż, co dziecko powinno z sobą zabrać, a co należy zostawić w domu.
“W zależności od wieku dziecka zwróćmy szczególną uwagę na rozsądnie skompletowany i zapakowany bagaż. Nie powinien on być przede wszystkim za ciężki, ponieważ nie zawsze znajdzie się osoba mogąca pomóc w przeniesieniu bagażu np. z autokaru do pokoju. Najlepiej, aby była to jedna torba, walizka lub plecak i niewielki plecak podręczny” – czytamy.
“Kwota pieniędzy danych dziecku jako kieszonkowe zależy od możliwości finansowych każdego rodzica. Zaufany organizator często wie, jaką kwotą powinno dysponować dziecko w czasie pobytu, aby kupić sobie pamiątki czy potrzebne drobiazgi. Zawsze można także przesłać dodatkowe pieniądze na adres dziecka w ośrodku. W przypadku młodszych dzieci rodzice powinni skonsultować możliwość oddania kieszonkowego oraz wartościowych przedmiotów (takich jak odtwarzacze MP3 czy aparaty fotograficzne) do depozytu wychowawcy” – zaznaczono.
Według autorów poradnika w spakowanym bagażu dziecka powinny się znaleźć: 1) ubranie: nieprzemakalna kurtka, nieprzemakalne obuwie, sandały, buty sportowe, pantofle, bielizna na każdy dzień, ubranie na ciepłą i zimną pogodę, nakrycie głowy, dwa stroje kąpielowe; 2) kosmetyki i środki higieny osobistej: pasta i szczoteczka do zębów, mydło, szampon (najlepiej w saszetkach), duży ręcznik plażowy i dwa ręczniki mniejsze, grzebień, chusteczki higieniczne, okulary od słońca i krem z filtrem UV; 3) długopis, notes z adresami, saszetka (na pieniądze), książka lub gra; 4) w przypadku wyjazdu na obóz – śpiwór, latarka, płaszcz przeciwdeszczowy.
W bagażu dziecka nie powinny za to znaleźć się: 1) lekarstwa, które dziecko stale przyjmuje (należy je przekazać wychowawcy); 2) ostre przedmioty, np. scyzoryk, chyba że jest to obóz harcerski lub wędrowny i organizator na to pozwolił; 3) zapałki lub zapalniczka.
Dziecko powinno mieć ze sobą legitymację szkolną oraz kartkę z adresem wypoczynku i telefonami kontaktowymi do rodziców, a w przypadku wyjazdu zagranicznego, w zależności od kraju docelowego, dokument uprawniający do przekroczenia granicy (dowód osobisty lub paszport).
“Im więcej starań włożą rodzice w przygotowanie samodzielnego wypoczynku swojego dziecka, tym większą będą mieli satysfakcję, słuchając po powrocie dziecka tylko fascynujących opowieści” – czytamy w poradniku.
W poradniku przypomniano też, że opłatę za udział uczestnika w wypoczynku ustala jego organizator. Państwo w budżetach wojewodów corocznie zabezpiecza środki na dofinansowanie wypoczynku dzieci i młodzieży. Fundusze te są przekazywane organizatorom w ramach otwartych konkursów ofert prowadzonych przez kuratoria oświaty.
Oferenci zobowiązują się do przyznania w rekrutacji pierwszeństwa uczestnikom, którzy spełniają warunki określone w ustawie o systemie oświaty. Pierwszeństwo w korzystaniu z wypoczynku finansowanego ze środków z budżetu państwa mają dzieci i młodzież: 1) objęte pieczą zastępczą; 2) pochodzące z rodzin żyjących w trudnych warunkach materialnych, w tym: z rodzin wychowujących troje lub więcej dzieci, samotnie wychowywane; 3) z zaburzeniami somatycznymi potwierdzonymi zaświadczeniem lekarskim i zamieszkujące w środowisku ekologicznie zagrożonym.
Przez rodziny żyjące w trudnych warunkach materialnych należy rozumieć rodziny, w których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza kryterium dochodowego określonego w ustawie o świadczeniach rodzinnych. Przy obliczaniu dochodu na osobę w rodzinie bierze się pod uwagę przeciętny miesięczny dochód z 3 miesięcy wybranych spośród ostatnich 6 miesięcy, poprzedzających przekazanie wypełnionej karty kwalifikacyjnej uczestnika wypoczynku.
Na stronach internetowych kuratoriów oświaty dostępne są informacje o tym, którzy organizatorzy otrzymali (w ramach ogłoszonych konkursów) dofinansowanie z budżetu wojewodów. Ci organizatorzy zobowiązani są prowadzić rekrutację z uwzględnieniem pierwszeństwa uczestników wymienionych w ustawie.
Poradnik jest dostępny na stronie MEiN: https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/bezpieczny-wypoczynek-poradnik-men-dla-rodzicow-i-opiekunow-2. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ mhr/
You may like
Ludzie
KGW Dziembowo świętowało piękny jubileusz
Published
1 dzień agoon
23 kwietnia, 2024By
adminPanie z KGW Dziembowo w towarzystwie zaprzyjaźnionych organizacji oraz władz samorządowych w sobotni wieczór świętowały piękny jubileusz 60-lecia.
Wiadomości
Jak kawa wpływa na ciśnienie krwi? Ile kaw dziennie?
Published
1 dzień agoon
23 kwietnia, 2024By
admin
Obawy związane z piciem kawy są często zgłaszane przez pacjentów z nadciśnieniami. A tych nie brakuje – w Polsce choroba ta dotyka niemal co trzecią osobę dorosłą. Eksperci podkreślają jednak, że chorych może być więcej – w 2021 r. blisko 10 mln Polaków wykupiło receptę z lekami na nadciśnienie, a więc przynajmniej u tylu chorujących zostało ono wykryte. Wbrew popularnemu przekonaniu pacjenci mogą usłyszeć zalecenie regularnego, umiarkowanego picia kawy i herbaty. Z badań naukowych wynika, że te bogate w polifenole napoje mają działanie hipotensyjne, czyli obniżające ciśnienie tętnicze krwi.
Na podstawie analizy wielu badań ustalono, że zarówno skurczowe, jak i rozkurczowe ciśnienie w sposób istotny statystycznie obniża się u osób, które spożywają więcej niż 4 filiżanki kawy dziennie w porównaniu do osób niepijących kawy. Ten efekt jest obserwowany także u pijących od 1 do 4 filiżanek kawy w ciągu dnia.
Regularne sięganie po kawę może zapobiegać nadciśnieniu
Na tym nie koniec, jeśli chodzi o korzyści z regularnego picia kawy dla regulacji ciśnienia krwi. U osób pijących minimum 4 filiżanki kawy dziennie zaobserwowano, że także ryzyko wystąpienia nadciśnienia jest mniejsze. Co ciekawe, efekt ochronny był bardziej wyraźny u kobietv.
O tym, że kawa może być pomocna w zmaganiu się z epidemią XXI wieku, jak często mówi się o nadciśnieniu, wspominają także specjaliści zajmujący się prawidłowym żywieniem.
– Kawa nie tylko nie podwyższa ciśnienia tętniczego, ale może u wielu osób zmniejszyć ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego. Osoby z nadciśnieniem tętniczym nie powinny obawiać się skoków ciśnienia tętniczego po wypiciu kawy – mówi prof. dr hab. n. med. Mirosław Jarosz, Dyrektor Instytutu Edukacji Żywieniowej i Stylu Życia Profesora Jarosza, wieloletni Dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia oraz kierownik Kliniki Chorób Metabolicznych i Gastroenterologii Instytutu Żywności i Żywienia.
Należy jednak podkreślić, że z racji różnic osobniczych w metabolizowaniu kofeiny niektóre osoby mogą czuć się niekomfortowo po jej spożyciu. Zawsze powinniśmy ocenić indywidualnie jak często i w jakiej ilości możemy pić kawę – dodaje specjalista.
Jako umiarkowaną, bezpieczną dla dorosłego człowieka codzienną porcję kawy, najlepiej traktować ilość wskazaną przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), określoną na 3-5 filiżanek dziennie (do 400 mg kofeiny ze wszystkich źródeł). Mając na uwadze czynniki sprzyjające rozwojowi nadciśnienia wymieniane w raporcie NFZ – otyłość, nadmierne spożycie sodu, stres i czynniki genetyczne – warto też zadbać o zrównoważony styl życia, dobrze zbilansowaną dietę i odpowiednią dawkę ruchu.
Przy niskim ciśnieniu kawa pobudza i dodaje energii, ale nie podnosi wartości ciśnienia
Za sprawą kofeiny kawa działa pobudzająco na układ nerwowy. To dzięki temu zwiększa się nasza czujność i poprawia sprawność psychiczna i fizyczna. Efektów tych nie należy mylić jednak ze wzrostem tętna czy wartości ciśnienia.
W przypadku niskich wartości ciśnienia tętniczego możemy odczuwać znużenie, senność i mniejszą koncentrację uwagi. Wypicie wówczas filiżanki kawy może istotnie zmniejszyć powyższe objawy. Nie dzieje się to jednak z powodu wzrostu ciśnienia tętniczego – wyjaśnia prof. Jarosz. Zawarta w kawie kofeina hamuje w mózgu, w mięśniach i w sercu działanie enzymu fosfodiesterazy, przez co komórki wymienionych narządów mają więcej energii i mogą przez pewien czas szybciej i efektywniej pracować. Powoduje to, że nasze myślenie, kojarzenie, koncentracja są lepsze i chętniej podejmujemy wyzwania dnia codziennego, w tym również rekreacyjną aktywność sportową.
– Okazuje się, że ten pobudzający mechanizm może być skutecznym wsparciem nie tylko dla niskociśnieniowców, ale też dla osób wykonujących pracę w godzinach nocnych lub prowadzących auto na długich trasach. Kofeina blokuje w mózgu receptor adenozyny, a adenozyna jest związkiem umożliwiającym nam zaśnięcie. Ten mechanizm działania kofeiny pozwala nam przeciwdziałać zaśnięciu i zmniejszyć uczucie zmęczenia – przekazuje ekspert.
Długotrwałe spożywanie kawy to mniejsze ryzyko chorób sercowo-naczyniowych
Ochronne działanie przeciwko nadciśnieniu jest doniosłym, ale niejedynym pożytkiem z picia kawy dla układu krążenia. W piśmie naukowym „Circulation” zaprezentowano wyniki metaanalizy obejmującej łącznie 1,3 mln osób, która wykazała, że spożywanie od 3 do 5 filiżanek kawy dziennie wpływa w sposób istotny statystycznie na zmniejszenie ryzyka sercowo-naczyniowego. Autorzy zaobserwowali między innymi zmniejszenie ryzyka choroby wieńcowej o 11 proc. już przy niewielkiej ilości spożywanej kawy (1,5 filiżanki dziennie). W innym przeglądzie badań stwierdzono, że spożywanie kawy może obniżyć ryzyko wystąpienia udaru mózgu o 14 proc. u osób pijących 2 filiżanki i o 17 proc. w przypadku wypijania 3 kaw.