Kobieta skoczyła do rzeki w centrum Piły. Takie zgłoszenie dotarło do służb ratunkowych w nocy z soboty na niedzielę.
Około godz. 23.45 kobieta skoczyła z mostu przy pilskim Hotelu Gromada. Płynęła środkiem rzeki. Na szczęście topiącą się kobietę zauważył patrol policji. Od razu zawiadomiono służby ratunkowe. Jeden z policjantów wskoczył do wody i po kilku próbach wyciągnął kobietę na brzeg w okolicy barki. Okazało się, że jest to 29-latka. W międzyczasie na miejsce przyjechali także strażacy oraz radiowozy policji, a także ambulans. Kobietą zajęli się lekarze.