XXVII Festiwal Blues Express ruszył pełną parą. Dziś z dworca Kolejowego w Poznaniu wyruszył do Zakrzewa jedyny tego typu pociąg w Polsce. Na stacjach przygrywały zespoły bluesowe. W Pile zagrał Blueberry Hill.
Blues Express to niezwykły, jedyny w swoim rodzaju festiwal łączący bluesa z koleją. Od ponad dwudziestu lat istotą i najważniejszym elementem całego wydarzenia jest przejazd specjalnego pociągu, który ma na celu nie tylko doskonałą zabawę ale przede wszystkim ocalenie od zapomnienia bogatych tradycji związanych, z bardzo, kiedyś, ważnym szlakiem kolejowym oraz promocję muzyki bluesowej.
Pociąg kończy bieg w Zakrzewie ale to nie koniec festiwalu. Po wybrzmieniu ostatnich dźwięków kapeli bluesowej, grającej na dworcu w Zakrzewie pasażerowie pociągu przenoszą się nad Jezioro Proboszczowskie gdzie w zaimprowizowanym, leśnym amfiteatrze rozpoczyna się koncert finałowy. W koncercie bierze udział czołówka polskiej sceny bluesowej oraz goście z różnych zakątków świata (przez minione lata – USA, Nowa Zelandia, Niemcy, Wielka Brytania, Szwecja, Węgry, Czechy, Austria, Białoruś).
Publiczność Festiwalu to nie tylko fani bluesa z Polski i zagranicy ale również społeczność lokalna, mieszkańcy regionu, turyści i wczasowicze z nad okolicznych jezior. Nie brakuje miłośników starych parowozów i kolejnictwa.
Advertisement
Od kilkunastu lat jest to jeden z większych festiwali bluesowych w Polsce. Gromadzi rokrocznie kilkutysięczną widownię.