62 lata temu wybuch niewypału zabił 11 dzieci, które bawiły się przy ul. Bagiennej w Pile.
To był pierwszy dzień roku szkolnego 1958/1959. Po uroczystościach rozpoczynających naukę grupa dzieci, głównie z ówczesnej ul. Bagiennej (dziś Nowowiejskiego) i al. Niepodległości udała się nad Gwdę. Podczas zabawy znaleźli niewypał. Wrzucili go do ogniska. Chwilę później rozległ się potężny huk. Słychać go było w całej Pile. Na miejscu zginęło jedenaścioro dzieci.
To najtragiczniejsze wydarzenie w powojennej historii Piły. Mówiono nawet, że była to najkrwawsza ofiara wybuchu niewypałów w Polsce.
Dzisiaj tradycyjnie, pod krzyżem upamiętniającym ofiary wybuchu przy al. Niepodległości odbędzie się nabożeństwo. Początek o godz. 21.00.
