Na sygnale

2,5 promila alkoholu i bez uprawnień

Published

on

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego jednostki w Wałczu, zatrzymali 34-letniego motorowerzystę. Kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej, prowadził pojazd będąc w stanie nietrzeźwości i na zakazie sądowym.

Około godziny 15.00 policjanci z wałeckiej drogówki, pełniący służbę w gminie Człopa na drodze wojewódzkiej K22, zauważyli jadącego motorowerzystę bez wymaganego kasku ochronnego na głowie. Funkcjonariusze poruszający się nieoznakowanym radiowozem marki BMW. Policjanci  wysłali sygnał do zatrzymania się, jednak kierujący motorowerem marki Toros jechał dalej, nie reagując na polecenia policjantów.

-W związku z popełniony przestępstwem niezatrzymania się do kontroli drogowej, mimo wysyłania wyraźnych sygnałów do zatrzymania, policjanci ruszyli za motorowerzystą. Niezatrzymanie pojazdu do kontroli jest jasnym sygnałem dla funkcjonariuszy, że kierowca ma coś na sumieniu. I właśnie tak było w przypadku 34-letniego kierowcy. Kiedy po chwili został on zatrzymany przez policjantów odpowiedział, że uciekał, bo jest pijany. Mało tego. Nie dość, że urządzenie do pomiaru stanu trzeźwości wykazało u kierowcy blisko 2, 5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, to jeszcze w trakcie wykonywania dalszych czynności okazało się, że 34-latek prowadził pojazd mimo sądowego zakazu – informuje asp. Beata Budzyń z KPP w Wałczu.

Mężczyzna odpowie za popełnione przestępstwa tj. prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej, a także popełnione wykroczenie drogowe za co grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz grzywna.

Advertisement

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Exit mobile version