Connect with us



Zdrowie

Staw kolanowy, czyli największa zmora biegaczy. Jak zapobiec kontuzji?

Published

on

Staw kolanowy to bardzo wytrzymała, ale jednocześnie skomplikowana konstrukcja, która nadwyrężana jest na różne sposoby. Choć bezawaryjnie może nam posłużyć przez kilka dobrych lat, to niektóre kontuzje jak np. kolano biegacza, mogą pojawić się znienacka i spowodować silny ból nasilający się podczas wysiłku. Jak zatem biegać, by uniknąć tego nieprzyjemnego syndromu radzi dr n. med. Tadeusz Śnieżek.

Bieganie – korzyści dla zdrowia
W ciepłe popołudnia lub weekendy, szczególnie w parkach lub lasach, bez problemu można dostrzec miłośników joggingu. Niewątpliwie aktywność fizyczna ma istotny wpływ na stan naszego zdrowia, a bieganie dostarcza organizmowi wielu korzyści np. poprawia wydolność naszego organizmu. – Angażując do pracy tak dużą grupę mięśni uruchamia się pompę mięśniową, czego efektem jest zwiększony przepływ krwi przez cały organizm, a co najważniejsze przez mózg. W rezultacie dochodzi do odstresowania, obniżenia ciśnienia krwi, polepszenia samopoczucia, poprawy sylwetki, zwiększonego spalania tłuszczu i wielu innych pozytywnych efektów. Co ciekawe według badań naukowych systematyczne bieganie, po 5-10 minut dziennie zmniejsza ryzyko nagłej śmierci oraz przedłuża życie ok. 3 lat – wyjaśnia dr n. med. Tadeusz Śnieżek.
Co dokucza biegaczom?
Choć kolano zostało zaprojektowane z największą precyzją, nie zawsze chodzi jak szwajcarski zegarek. -Osoby biegające, zarówno amatorzy, jak i zawodowcy, najczęściej skarżą się na problemy ze stawami kolanowymi oraz związanymi z nimi mięśniami, ścięgnami, więzadłami oraz chrząstką stawową. Z tej grupy najczęściej przeciążeniom ulega m.in. mięsień trójgłowy łydki, mięsień dwugłowy uda, czworogłowy, półbłoniasty, krawiecki, staw rzepkowo-udowy czy pasmo biodorowo–pisczelowe, potocznie zwane kolanem biegacza – tłumaczy dr n. med. Tadeusz Śnieżek. Jeśli poczujemy ból w kolanie, nie lekceważmy ostrzeżenia – to może być sygnał, że nasze bieganie doprowadziło do kontuzji.
Kolano biegacza – jak zapobiegać?
Kolano biegacza, czyli zespół bólu przedniej części pasma biodrowo-piszczelowego to uraz, który najczęściej występuje u osób aktywnych fizycznie i uprawiających sport. Nieprzyjemny ból pojawia się głównie w okolicy bocznej kolana, pod rzepką, czasem również w okolicy miednicy w części bocznej lub przyśrodkowej. Przeważnie dokucza po przebiegnięciu kilku kilometrów, ale również podczas codziennych czynności, np. wchodzenie po schodach. – Aby ochronić kolana przed kontuzjami, wszyscy miłośnicy joggingu powinni pamiętać o kilku istotnych zasadach. Zanim rozpoczniemy bieganie, rozćwiczmy i wzmocnijmy mięśnie kończyny dolnej, zwłaszcza mięśnia czworogłowego, który jest najsilniejszym stabilizatorem stawu kolanowego. Dobierzmy odpowiednie obuwie, najlepiej po konsultacji ze specjalistą. Pamiętajmy również o rozgrzewce przed biegiem i rozciąganiu po treningu. Ponadto zmieniajmy nawierzchnię biegową na piaszczystą czy trawiastą. Bieganie po betonie czy kostce brukowej mocno wpływa na nasze stawy kolanowe – radzi dr n. med. Tadeusz Śnieżek.
Biegaczu, wzmocnij się od środka!
Choć aktywność fizyczna ma pozytywny wpływ na nasze stawy, to większość dyscyplin jak np. bieganie obciąża je. To, że z niektórymi ćwiczeniami możemy zaszkodzić naszym stawom, nie oznacza, że powinniśmy rezygnować z całkowitej aktywności fizycznej. Warto również zatroszczyć się o odpowiednią suplementację i sięgnąć po preparaty z kolagenem.

Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Polska i Świat

Od 1 czerwca rusza finansowanie in vitro

Published

on

By

fot. PAP

Od 1 czerwca wracamy do finansowania metody in vitro; obecnie zespół ekspertów w ministerstwie opracowuje zasady konkursowe dla placówek medycznych – przekazała w poniedziałek minister zdrowia Izabela Leszczyna podczas otwarcia warszawskiej poradni leczenia niepłodności.

Szefowa MZ na konferencji prasowej z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim podkreśliła, że nowo powstałe centrum leczenia niepłodności w Szpitalu Południowym, będzie oferowało m.in. zastosowanie metody in vitro. Podziękowała prezydentowi stolicy za tę inwestycję.

 

– To bardzo ważne, że od 1 czerwca rząd premiera Donalda Tuska wraca do dobrej decyzji, do finansowania leczenia niepłodności metodą in vitro. 1 czerwca ruszamy. W tej chwili zespół ekspertów w Ministerstwie Zdrowia opracowuje zasady konkursowe. Cieszę się bardzo, że to centrum leczenia niepłodności stanie, jak rozumiem, do konkursu i będzie walczyło o to, aby takie świadczenie móc tutaj przeprowadzać – poinformowała Leszczyna.

 

Advertisement

Prezydent Warszawy podkreślił, że na program in vitro w Warszawie przeznaczono ponad 50 mln zł.

 

– W momencie, kiedy zapadała decyzja, podjęta przez rząd PiS-u, żeby się wycofywać ze wsparcia in vitro, samorządy postanowiły to przejąć na siebie. Bardzo jestem dumny, że w Warszawie urodziło się 2300 dzieci przez ten czas – powiedział Trzaskowski.(PAP)

Advertisement
Continue Reading

Zdrowie

Ponad milion osób choruje na niewydolność serca

Published

on

By

Milion. Aż tyle osób choruje w Polsce na niewydolność serca. Jak skutecznie diagnozować tę śmiertelną chorobę?

 – Niewydolność serca to stan, w którym serce nie jest w stanie przepompować odpowiedniej, zgodnej z aktualnym zapotrzebowaniem, ilości krwi do narządów naszego organizmu. Nie jest pojedynczym rozpoznaniem , ale zespołem klinicznym charakteryzującym się kilkoma głównymi objawami np. duszność i męczliwość, którym mogą towarzyszyć np. tachykardia, objawy podwyższonego ciśnienia w żyłach szyjnych, trzeszczenia nad płucami i obrzęki obwodowe (np. obrzęki kostek). Choroba ta stanowi pierwszą przyczynę zgonów z powodu chorób układu krążenia w Polsce. Niewydolność serca jest diagnozowana u około 1% osób w wieku 55 lat, do ponad 10% w wieku 70 lat – mówi Tomasz Rosiak, kardiolog Grupy American Heart of Poland.

Najczęstszymi przyczynami niewydolności serca są: choroba wieńcowa (w tym przebyty zawał serca), nadciśnienie tętnicze, wady zastawkowe, kardiomiopatie, zapalenie mięśnia sercowego, cukrzyca, zaciskające zapalenie osierdzia.

– Objawy niewydolności serca mogą powodować także choroby spoza układu sercowo-naczyniowego, np. przewlekłe choroby płuc (astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc), ciężka niedokrwistość, marskość wątroby, nadczynność tarczycy czy otyłość. Przyczynami niewydolności serca u młodych ludzi mogą być m.in. choroby wrodzone serca, zakażenia wirusowe (takie jak wirusowe zapalenie mięśnia sercowego), choroby autoimmunologiczne, nadużywanie substancji toksycznych (takich jak alkohol lub narkotyki), a także nadużywanie niektórych leków – uzupełnił kardiolog.

Na niewydolność serca choruje coraz więcej osób – nieleczona może prowadzić do poważnych powikłań. Nieznacznie nasilone objawy w początkowych stadiach choroby utrudniają postawienie jednoznacznej diagnozy.

– Na przykład przebyte zapalenia mięśnia sercowego i uszkodzenia układu oddechowego, które mogą być wynikiem powikłań po przebytych infekcjach m.in. Covid19 mogą wywoływać objawy niewydolności serca. Wtedy lekarze zlecają badanie RTG klatki piersiowej, EKG   i badanie echokardiograficzne, w celu potwierdzenia wstępnej diagnozy. Wykonanie podstawowych badań laboratoryjnych może być również użyteczne w potwierdzeniu lub wykluczeniu diagnozy – wyjaśnia ekspert, Tomasz Rosiak.

BNP lub NT-proBNP to marker sercowy. Jego pełna nazwa brzmi peptyd natriuretyczny typu B lub N-końcowy fragment propeptydu natriuretycznego typu B.

Advertisement

– Badanie BNP (NT-proBNP) jest narzędziem diagnostycznym w ocenie funkcji serca.  BNP to hormon wydzielany głównie przez mięsień sercowy w odpowiedzi na zwiększone napięcie ściany komór serca, co ma miejsce w przypadku niewydolności serca – wyjaśnia Artur Gabrysiak, specjalista diagnostyki laboratoryjnej Grupa American Heart of Poland.

Badanie BNP (NT-proBNP) zaleca się u wszystkich pacjentów z objawami sugerującymi niewydolność serca (np. duszność), jako jedno z pierwszych badań diagnostycznych.

– Prawidłowe wartości referencyjne dla BNP to wartości poniżej 35 pg/ml, a dla NT-proBNP poniżej 125 pg/ml. Prawidłowe stężenie BNP z dużym prawdopodobieństwem wyklucza niewydolność serca, a objawy takie jak np. duszność lub zatrzymanie płynów są przyczyną innego schorzenia. Im wyższy wynik, tym poważniejszy stan chorobowy. Badanie BNP jest również pomocne w określaniu rokowania (perspektyw) dla pacjentów z niewydolnością serca – omawia Artur Gabrysiak, specjalista diagnostyki laboratoryjnej Grupa American Heart of Poland.

Leczenie niewydolności serca zależy od przyczyny choroby oraz stopnia zaawansowania.

– Główną metodą leczenia niewydolności serca jest terapia farmakologiczna, zmiana stylu życia i w niektórych przypadkach interwencje przezskórne lub kardiochirurgiczne. Farmakoterapia ma na celu zmniejszenie objawów choroby, poprawę funkcjonowania serca oraz zmniejszenie ryzyka zaostrzeń – mówi kardiolog Tomasz Rosiak, American Heart of Poland.

U pacjentów z ryzykiem rozwoju niewydolności serca, badania przesiewowe oparte na BNP lub NT-proBNP, a następnie kompleksowa opieka medyczna mogą zapobiec rozwojowi powikłaniom stanów będących przyczyną podniesionych wartości peptydów natiuretycznych – Artur Gabrysiak, Grupa American Heart of Poland podsumowuje najnowsze wytyczne towarzystw naukowych dot. niewydolności serca w zakresie diagnostyki laboratoryjnej.

Test BNP lub NT-proBNP jest dostępny w większości laboratoriów. Warto zaznaczyć, że od niedawna BNP jest również dostępne u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, w ramach badań refundowanych przez NFZ. Badanie BNP (NT-proBNP) jest niezwykle istotnym narzędziem diagnostycznym w niewydolności serca. Jest to szybki i skuteczny sposób ułatwiający postawienie diagnozy, dzięki temu możliwe jest szybsze wdrożenie odpowiedniego leczenia i zapobieganie powikłaniom.

Advertisement

Continue Reading

Advertisement
Advertisement