Connect with us



<

Polityka

Wolność i demokracja nie są dane raz na zawsze

Published

on

Wolność i demokracja nie są dane raz na zawsze! Podobnie niepodległość i suwerenność, nie są wieczne. Ciesząc się zatem odzyskaniem 103. lata temu swojego państwa, musimy budować jego siłę oraz sojusze na rzecz bezpieczeństwa w przyszłości. Trzeba to robić w jedności, bo mamy jedną Polskę i jeden naród! – mówił do zebranych pod pomnikiem poświęconym Poległym i Pomordowanym za Polskę i Wolność w Chodzieży, senator Adam Szejnfeld.

Senator Adam Szejnfeld w dniu Święta Niepodległości oddał cześć i pamięć poległym za wolność i niepodległość składając wiązankę kwiatów pod Pomnikiem 1000 – lecia Polski oraz Powrotu do Macierzy Ziem Zachodnich w Pile oraz wziął udział w wielkich uroczystościach z okazji 103. rocznicy niepodległości, jaką zorganizował w burmistrz Jacek Gursz w Chodzieży.

W Dniu 11 listopada 1918 został zawarty rozejm w Compiègne, pieczętujący ostateczną klęskę Niemiec i ich koalicjantów w I wojnie światowej. Dzień wcześniej przybył do Warszawy Józef Piłsudski. W tych dwóch dniach, 10 i 11 listopada 1918, naród polski uświadomił sobie w pełni odzyskanie niepodległości po 123. latach niewoli. Po II wojnie światowej władze komunistyczne zakazały obchodzenia Święta Niepodległości. Przywrócone ono zostało przez Sejm ustawą z 15 lutego 1989 roku.

-Korzystając z okazji warto powiedzieć, iż od tego roku będziemy już nie tylko u nas, w Wielkopolsce, ale i w całym kraju obchodzili święto, które jest szczególne dla nas, dla Wielkopolan. Mianowicie Sejm i Senat przyjętą ustawą ustanowiły nowe święto państwowe. W dniu 27 grudnia będziemy obchodzili dzień wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Święto to będzie kolejnym mającym przypominać nam bohaterstwo tych, którzy przywrócili Wielkopolskę Polsce, a Polskę, jako suwerenny kraj, Europie. Mam zatem nadzieję na nasze spotkanie przy wielkopolskich pomnikach w dniu 27 grudnia – dodał senator Wielkopolski Północnej.

Narodowe Święto Niepodległości to bardzo ważny dzień dla naszego kraju, a także święto Wszystkich Polaków, niezależnie od poglądów, przekonań politycznych, czy wiary. Ważne, abyśmy w tym dniu – i nie tylko – potrafili wspólnie cieszyć się ponad podziałami z posiadanej wolności, o którą walczyli i oddawali życie nasi przodkowie.

Advertisement

Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Polityka

Adrian Zandberg wspierał kandydatów Lewicy

Published

on

By

fot. Krzysztof Dęga

W Pile kandydatów Lewicy w zbliżających się wyborach samorządowych wspierał Adrian Zandberg.

W trakcie konferencji prasowej podkreślił, że kampania skupia się na trzech filarach.

– Szkoła, mieszkanie, szpital i traktujemy to hasło niezwykle poważnie. Kiedy to mówimy mamy na myśli więcej pieniędzy na publiczne szkolnictwo, porządne, nowoczesne programy mieszkaniowe, ale też więcej pieniędzy na szpitale i ośrodki zdrowia – mówił w Pile A. Zandberg.

Zandberg poparł też kandydaturę Kamila Bociana na prezydenta miasta Piły.

Advertisement
Continue Reading

Polityka

Jarosław Kaczyński zeznaje przed komisją śledczą ds. Pegasusa

Published

on

By

fot. PAP

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w piątek po godz. 12 stawił się przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa.

Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) przed rozpoczęciem posiedzenia podkreśliła, że to prezes PiS “jako pierwszy polityk w Polsce potwierdził, że system Pegasus został zakupiony przez polskie służby, więc powinien posiadać pełną wiedzę”. Przypomniała, że był on także wicepremierem ds. bezpieczeństwa, więc ma “nadzieję, że zgłębił wówczas tę wiedzę”.

 

Sroka przyznała, że z dokumentów, które do tej pory otrzymała komisja wynika, że “system Pegasus wykraczał poza normy prawne i to jest podstawowy zarzut”.

Advertisement

 

Wiceszef komisji śledczej ds. Pegasusa Tomasz Trela (Lewica) powiedział PAP, że prezes PiS jest kluczowym świadkiem, ponieważ tak naprawdę decydował o tym, co się dzieje w Polsce przez ostatnie 8 lat. “Jako wicepremier ds. bezpieczeństwa powinien mieć bardzo dużą wiedzę na temat Pegasusa” – ocenił.

 

Natomiast wiceprzewodniczący komisji śledczej Przemysław Wipler (Konfederacja) w Radiowej Jedynce ocenił, że wzywanie Kaczyńskiego na tym etapie przed komisję śledczą, to wielki błąd, który zaważy na powadze komisji. Jak mówił, “w bardzo niewielkiej ilości dokumentów, które do chwili obecnej otrzymała komisja praktycznie nie ma nic dotyczącego Jarosława Kaczyńskiego, co potwierdzałoby jego udział w podejmowaniu decyzji dotyczących tej kwestii, spraw”.

Advertisement

 

“Więc o co mamy pytać? O rzeczy, które znamy z prasy, z mediów? To jest wtedy teatr polityczny, a nie komisja śledcza” – ocenił.

 

Inny członek komisji Marcin Przydacz (PiS) podkreślił, że komisja śledcza to nie jest sąd, ma na celu zbadanie sprawy, a nie wydawanie wyroków i szerzenie dezinformacji. Zwrócił uwagę, że przesłuchania świadków dopiero się zaczynają i wiele materiałów dowodowych, o które komisja wniosła, jeszcze do niej nie dotarła.

 

Advertisement

Zadeklarował, że członkowie PiS zasiadający w komisji będą się starali weryfikować wszystkie informacje i sprawdzać, czy na każde z działań operacyjnych i podsłuchów było wydawane odpowiednie postanowienie sądu. Dodał, że według wstępnych informacji, które płyną od samych sędziów, takie postanowienia były wydawane.

 

Kaczyński pytany we wtorek, czy pojawi się na posiedzeniu komisji, powiedział, że będzie na posiedzeniu, “bo ma obowiązek być”.

-Obawiam się, że tam będzie wiele pytań, na które ja nie jestem w stanie odpowiedzieć, bo po prostu moja orientacja w tej sprawie (…) obawiam się, niewiele przekracza, a może w ogóle nie przekracza tego, co jest w tej chwili w mediach – mówił prezes PiS.

 

Advertisement

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. (PAP)

Continue Reading

Advertisement
Advertisement