Connect with us

Wiadomości

Cipki zniknęły z map małopolski

Published

on

fot. PAP

Osiedle Cipki we wsi Suche w gminie Poronin od 1 stycznia formalnie zniknęło z map. Chociaż nazwa przysiółka nie ma nic wspólnego z wulgaryzmem, tylko starym góralskim nazwiskiem, została usunięta na wniosek mieszkańców którym doskwierali ciekawscy turyści i internauci, którzy niejednokrotnie wyśmiewali nazwę.

Wójt gminy Poronin Anita Żegleń przyznała w rozmowie z PAP, że chociaż nazwa osiedla Cipki funkcjonowała tylko zwyczajowo, bo formalnie takiego adresu nie było, to stało się obiektem drwin, głównie za sprawą map internetowych.

 

„Mieszkańcy wystąpili do Urzędu Gminy z wnioskiem o usunięcie nazwy osiedla. Wcześniej ta historyczna nazwa, która wywodzi się od starego góralskiego nazwiska nikomu nie przeszkadzała, ale w ostatnim czasie za sprawą obecności tej nazwy na mapach Google, niektórzy internauci zaczęli drwić, a ciekawscy turyści przyjeżdżali chcąc odszukać tablicę z nazwą osiedla, której faktycznie nie ma i zrobić sobie zdjęcie” – wyjaśniła Żegleń.

Advertisement

 

Mieszkańcom wsi Suche zaczęła doskwierać historyczna nazwa osiedla i poczuli się niekomfortowo. Na ich wniosek władze gminy Poronin wszczęły stosowną procedurę – zwróciły się do ministra o formalne usunięcie nazwy. Nazwa Cipki została formalnie usunięta, a na to miejsce nie wprowadzono żadnej nowej nazwy, ponieważ Cipki nie stanowiły wprost osiedla czy ulicy.

 

„Wcześniej, przed epoką internetu, nikt na tą nazwę nie zwracał nawet uwagi, a teraz pojawił się rodzaj turystyki geograficznej. Zdarzały się niewybredne żarty, a to nie spodobało się naszym mieszkańcom” – doprecyzowała wójt Poronina.

Advertisement

 

Formalne wykreślenie nazwy osiedla Cipki z oficjalnego rejestru nie spowodowała jednak zniknięcia tej nazwy od 1 stycznia z map Google, dlatego władze gminy Poronin zapowiadają wystąpienie do firmy o usunięcie tej nazwy z map internetowych. W Wikipedii natomiast wyjaśniono: „Cipki – do 31 grudnia 2022 część wsi Suche w Polsce, położona w województwie małopolskim, w powiecie tatrzańskim, w gminie Poronin, w odległości 6 km od Zakopanego. Leżała na wysokości 769 m n.p.m, przy ujściu Porońca i Suchego Potoku do Białego Dunajca”.

 

Nazwy wielu podhalańskich osiedli wywodzą się od nazwisk ich dawnych właścicieli np. Galicówka od Galicy, Karpielówka od Karpiela czy Stachonie od Stachonia. (PAP)

Advertisement

Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Na sygnale

Sąd skazał b. księdza na 8 lat więzienia

Published

on

By

Na karę 8 lat bezwzględnego więzienia skazał w środę Sąd Rejonowy w Chodzieży b. księdza Krzysztofa G. Sąd uznał oskarżonego za winnego dokonywania gwałtów i molestowania Szymona B. Czyny objęte aktem oskarżenia miały miejsce na przestrzeni kilkunastu lat.

Szymon B. był gwałcony i molestowany przez byłego już księdza Krzysztofa G. od 2001 roku; wówczas poszkodowany miał 14 lat, był ministrantem w kościele w Chodzieży. Duchowny miał wykorzystywać Szymona B. przez kilkanaście lat – w różnych miejscowościach i okolicznościach, także stosując wobec niego przemoc fizyczną.

 

Proces Krzysztofa G. ruszył przed Sądem Rejonowym w Chodzieży w sierpniu 2021 roku. Sprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami.

Advertisement

 

W środę sąd wydał wyrok w tej sprawie – uznał oskarżonego za winnego zarzucanych mu czynów i wymierzył mu karę łączną 8 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Sąd nałożył także na oskarżonego 10-letni zakaz wykonywania zawodu lub działalności związanej z edukacją, wychowaniem lub opieką nad małoletnimi, a także faktycznego podejmowania tego rodzaju zajęć lub działalności. Wyrokiem sądu oskarżony ma zapłacić także pokrzywdzonemu nawiązkę za doznaną krzywdę w wysokości 150 tys. zł.

 

Oskarżonego nie było w sądzie w trakcie ogłaszania wyroku.

Advertisement

 

Pokrzywdzony Szymon B. przyznał w rozmowie z reporterem Radia Poznań, że jest usatysfakcjonowany wyrokiem.

“Satysfakcjonuje mnie ten wyrok. Najważniejsze, że jest bezwzględna kara więzienia. Myślę też, że 8 lat to jest dosyć sporo na przemyślenie tego, co zrobił” – podkreślił.

 

Dodał, że orzeczenie sądu odbiera także jako zakończenie pewnego etapu, również w walce o swoje dobre imię.

Advertisement

“Troszkę szkoda, że w trakcie mów końcowych, które miały miejsce dwa tygodnie temu, nie prosiłem o takie przeprosiny tutaj właśnie w moim społeczeństwie, chociażby w lokalnych mediach albo w gazecie +Chodzieżanin+, żeby taka notka po prostu miała miejsce. Żeby ludziom też otworzyć oczy na to, że to, co mówiłem, to nie była żadna +ściema+, żaden mój wymysł, tylko po prostu to była historia, którą przeżyłem na własnej skórze” – zaznaczył.

 

Odnosząc się do wysokości nawiązki zasądzonej przez sąd powiedział, że żadne pieniądze nie zrekompensują mu tamtego czasu. Jak wskazał, “tych 13 lat straconych, gdzie miałem jako nastolatek swoje marzenia, swoje plany – wszystko po prostu legło w gruzach. Stałem się osobą uzależnioną od alkoholu, i ta cała trauma, jestem po wypadku samochodowym, gdzie też w tym czasie to wszystko miało miejsce, ledwo uszedłem z życiem”.

 

“Tocząc ten proces tutaj nie chodziło mi o pieniądze. Dużo ludzi mnie podejrzewało, że mi chodzi o pieniądze, że to jest łatwy sposób na pieniądz – nie. Chodziło mi o sprawiedliwość, po prostu o sprawiedliwość (…). Przede wszystkim tutaj w najwyższej mierze chodzi o inne ofiary, nie tylko księży, ale przede wszystkim osób sytuowanych dosyć wysoko; czy nauczycieli, czy nie nauczycieli, lekarzy, żeby młodzi, przede wszystkim młodzi, nie dawali sobą manipulować, nie dawali się dotykać w takie miejsca, żeby potrafili zastopować to. Wiem, że to jest trudne, bo przypominam sobie swój pierwszy raz – nie wiedziałem w ogóle, co się dzieje” – powiedział.

 

Advertisement

Dodał, że ma nadzieję, że także inni skrzywdzeni dzięki jego sprawie będą mieli świadomość, że są osoby, które przeszły przez to samo, i że są ludzie, którzy będą w stanie im pomóc i wspierać ich, by poradzili sobie z tą sytuacją i traumą.

 

Szymon B. pytany, czy wybaczył swojemu oprawcy, powiedział: “wybaczyłem, ze szczerego serca mu wybaczyłem, bo myślę, że to jest też taka moja wewnętrzna i siła, i przede wszystkim taki wewnętrzny spokój można dopiero osiągnąć wybaczając swojemu oprawcy. Tu nie chodzi o to, żeby go gnębić, myślę, że swoją karę dzisiaj usłyszał” – zaznaczył Szymon B. w rozmowie z reporterem Radia Poznań.

 

Advertisement

Wyrok jest nieprawomocny. (PAP)

Continue Reading

Wiadomości

Nadchodzi Dzień Podchorążego

Published

on

By

Stowarzyszenie Miłośników Munduru wraz z Przyjaciółmi po przerwie pandemicznej wraca do organizacji obchodów Rocznicy Powstania Listopadowego.Tym razem uroczystości odbędą się nieco później.

-Nawiązując do wieloletniej tradycji obchodów realizowanych przez podchorążych w trakcie funkcjonowania w Pile Wyższej Oficerskiej Szkoły Samochodowej, uroczystości odbędą się 8 grudnia br. w/g harmonogramu zawartego na plakacie- informuje Wiesław Andrzejewski – Prezes Stowarzyszenia Miłośników Munduru.

Continue Reading


Advertisement
Advertisement