Connect with us



Polska i Świat

Prezydent Duda: oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa dla wschodniej flanki NATO

Published

on

fot. PAP

Oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa dla wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego, chcielibyśmy, aby reakcja NATO na potencjalną napaść była szybsza – mówił w Kwaterze Głównej NATO prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z sekretarzem generalnym Sojuszu Jensem Stoltenbergiem.

Podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem NATO prezydent Duda przypomniał, że w Polsce w dniach 20-22 lutego odbędzie się wizyta prezydenta USA Joe Bidena, a także zaplanowane w jej trakcie spotkanie państw Europy Środkowej należących do NATO, czyli Bukareszteńskiej Dziewiątki. W imieniu swoim i prezydent Słowacji Zuzany Czaputowej – jak mówił Duda – przekazał Stoltenbergowi zaproszenie na szczyt B9.

 

Advertisement

“Będziemy dyskutowali o sytuacji bezpieczeństwa w naszej części Europy, na wschodniej flance NATO, bo to jest element, który nas najbardziej interesuje, także w perspektywie zbliżającego się szczytu całego Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie” – mówił prezydent.

 

Jak podkreślił Duda, był to również temat rozmowy z sekretarzem generalnym NATO. “Wyraziłem nasze nadzieje i oczekiwania z polskiej strony, że oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa, nowych planów dla naszej części Sojuszu, nie tylko dla Polski, ale także dla państw bałtyckich, dla pozostałych państw wschodniej flanki z południa, planów gotowości, które będą skutkowały, że w przypadku jakiejkolwiek napaści na którekolwiek z państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance, ta reakcja Sojuszu sprowadzająca się do wykonania artykułu 5 będzie natychmiastowa, jak najszybsza” – podkreślił. (PAP)

Advertisement
Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Polska i Świat

Rosja: liczba ofiar śmiertelnych zamachu pod Moskwą wzrosła do 115

Published

on

By

fot. PAP

Liczba ofiar śmiertelnych ataku terrorystycznego w sali koncertowej pod Moskwą wzrosła do 115 – powiadomił w sobotę Komitet Śledczy. Federalna Służba Bezpieczeństwa opublikowała komunikat, w którym twierdzi, że sprawcy „mieli stosowne kontakty na Ukrainie”.

Według najnowszego komunikatu Komitetu Śledczego potwierdzono 115 ofiar śmiertelnych. Nie jest to jednak ostateczna liczba.

 

Ciała odnajdowane są pod gruzami w trakcie ich usuwania. Operacja ta potrwa jeszcze, według cytowanego przez TASS gubernatora obwodu moskiewskiego, kilka dni.

Advertisement

 

Federalna Służba Bezpieczeństwa oświadczyła w komunikacie, że „zatrzymano 11 osób, w tym czterech terrorystów, którzy bezpośrednio brali udział w akcie terrorystycznym w Crocus City Hall”.

 

Według FSB po przeprowadzeniu aktu terrorystycznego przestępcy próbowali się ukryć, przemieszczając się samochodem w stronę granicy rosyjsko-ukraińskiej, a także, że udało się zatrzymać w obwodzie briańskim „wszystkich czterech terrorystów”. Poinformowano, że są oni transportowani do Moskwy.

Advertisement

 

W komunikacie podano również, że zamachowcy „mieli stosowne kontakty po stronie ukraińskiej”.

 

Zaznaczono, że „atak terrorystyczny był starannie zaplanowany, a broń była umieszczona w skrytce”.

Advertisement

 

Ukraińskie MSZ kategorycznie odrzuca oskarżenia ze strony przedstawicieli rosyjskich władz dotyczące rzekomych związków Ukrainy z zamachem terrorystycznym w Crocus City Hall. „Uważamy takie oskarżenia za zaplanowaną prowokację Kremla” – oświadczył resort spraw zagranicznych Ukrainy w komunikacie opublikowanym późnym wieczorem w piątek.

 

Uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Otworzono do ludzi ogień, były też doniesienia o eksplozjach. W budynku wybuchł pożar, w wyniku którego zawaliło się górne piętro budynku.

Advertisement

 

Odpowiedzialność za atak wzięła na siebie organizacja Państwo Islamskie – poinformowała w nocy z piątku na sobotę agencja Reutera.

 

7 marca ambasada USA w Moskwie wydała alert do obywateli USA w Rosji wzywający ich do unikania dużych zgromadzeń, w tym koncertów, przez 48 godzin. Powodem miał być planowany zamach “ekstremistów”.

Advertisement

 

Rosyjski prezydent Władimir Putin krytykował te ostrzeżenia zaledwie trzy dni przed piątkowym zamachem. Putin twierdził, że były one prowokacją wymierzoną w zdestabilizowanie społeczeństwa i “przypominały szantaż”.

 

Strona amerykańska potwierdziła, że w ostatnich tygodniach uprzedzała władze Rosji o planowanym zamachu w Rosji. „Władze USA przekazały w marcu informacje o planowanym zamachu w Moskwie” – oświadczyła w piątek rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson. Dane amerykańskiego wywiadu dotyczyły możliwości ataków podczas koncertów.

Advertisement

 

“Wcześniej w tym miesiącu, rząd USA miał informacje na temat planowanego zamachu terrorystycznego – potencjalnie skierowanego przeciwko dużym zgromadzeniom, w tym koncertom – co skłoniło Departament Stanu, by wystosować publiczne ostrzeżenie dla Amerykanów w Rosji” – napisała w przesłanym w piątek mediom oświadczeniu Watson.

 

“Władze USA przekazały rosyjskim władzom te informacje zgodnie ze stosowaną od dawna polityką +obowiązku ostrzegania+” – dodała. (PAP)

Advertisement
Continue Reading

Polska i Świat

Rosja: Państwo Islamskie przyznało się do ataku na salę koncertową pod Moskwą

Published

on

By

fot. PAP

Państwo Islamskie (ISIS) wzięło na siebie odpowiedzialność za piątkowy atak na salę koncertową pod Moskwą – podał Reuters, powołując się na kanał w Telegramie tej organizacji terrorystycznej. W zamachu według FSB zginęło 40 osób, a ok. 100 zostało rannych.

Niektóre rosyjskie media podkreślają, że we wpisie ISIS wykorzystał stary szablon, dlatego – jak oceniają – ta informacja może być fake newsem.

 

Dwa tygodnie temu ambasada USA w Rosji ostrzegła przed planami ataku “ekstremistów” w Moskwie, w tym na koncertach. Władimir Putin odparł wtedy, że wygląda to na “szantaż i próbę zastraszenia, zdestabilizowania” rosyjskiego społeczeństwa.

Advertisement

 

Dziennikarz śledczy Christo Grozew powiedział w piątek telewizji Dożd, że strona amerykańska ostrzegła rosyjskie służby, że przechwycono dokumenty świadczące o tym, że przygotowywany jest atak terrorystyczny na Rosjan ze strony tzw. Państwa Islamskiego – Prowincji Chorasan (ISIS-K). “I wiemy, że państwo rosyjskie odpowiedziało, że informacje, które zostały przekazane przez stronę amerykańską, nie są wystarczająco konkretne” – dodał.

 

Grozew zaznaczył, że później doszło do aresztowań członków komórek ISIS w Rosji.

Advertisement

 

“Trzeba poczekać (na to), jakie wersje będą przedstawione przez śledczych, bo są różne warianty. Jeśli rzeczywiście wskażą na ślad ISIS, to najpewniej tak też było, choć w The Insider i w +Spigel’u+ już od roku obserwujemy, jak rosyjski wywiad wojskowy w jakimś celu szkoli młodych Afgańczyków, których przywieziono z Afganistanu do Rosji” – kontynuował dziennikarz.

 

“Pozostaje pytanie, czy możliwy jest rosyjski ślad w takim ataku terrorystycznym. Ale najpewniej jeśli będzie afgański ślad, to trzeba poszukać przyczyny, dlaczego ISIS-K właśnie teraz zdecydowało się zaatakować Rosję” – zaznaczył.

 

Uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Otworzono do ludzi ogień, były też doniesienia o eksplozjach. W budynku wybuchł pożar, a dach zaczął się zawalać.

Advertisement

 

W związku z zamachem w Rosji odwoływane są masowe i rozrywkowe wydarzenia.(PAP)

Advertisement
Continue Reading

Advertisement
Advertisement