Connect with us



Polityka

Subregionalne Targi Pracy i Kariery w Pile. Kolejna edycja.

Published

on

Pamiętam, jak wiele lat temu rozpoczynaliśmy w Pile realizację organizacji Targów Pracy, w Polsce panowało wielkie bezrobocie. Z tych powodów nikogo nie dziwiła taka inicjatywa. Zupełnie niedawno na otwarciu jednej z ostatnich edycji pilskich Targów mówiłem, że służą one kojarzeniu pracodawców i pracobiorców w różnych warunkach panujących na rynku pracy, nie tylko w okresach wysokiego bezrobocia, ale też jego bardzo niskiego poziomu. Każdy bowiem ma prawo budować dobry fundament swojego szczęścia również poprzez wybór najlepszej dla siebie pracy. I wolałbym, aby tylko tak było. Niestety, w ostatnim roku w Polsce zamknęło swoją działalność ok. 240 tys. małych i średnich przedsiębiorstw, a 150 tys. ją zawiesiło. Teraz niemal każdego dnia dowiadujemy się, że także duże firmy planują lub ogłaszają plany grupowych zwolnień. To bardzo niepokojące symptomy. Tym bardziej warto i trzeba rozwijać tę ważną inicjatywę miasta Piły, jaką są Regionalne Targi Pracy, organizowane i kierowane przez panią prezydent Beatę Dudzińską – mówił podczas uroczystości otwarcia Targów senator Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz przewodniczący senackiego Zespołu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

W sobotnie przedpołudnie w Inwestbanku, przy ulicy Dąbrowskiego 8 w Pile, odbyła się kolejna edycja Regionalnych Targów Pracy i Kariery, której uroczystego otwarcia dokonali: pani prezydent Beata Dudzińska, senator Adam Szejnfeld, przewodnicząca Rady Miasta, pani Maria Kubica oraz reprezentantka pracodawców, Izby Północnej Wielkopolski Północnej, pani Iwona Kamińska.

Oprócz licznych stoisk z ofertami pracy, warsztatami, doradztwem zawodowym, ważnym punktem było też stoisko, gdzie można było przyłączyć się do akcji poparcia obywatelskiego projektu In vitro. Organizatorzy Targów i uczestnicy ich otwarcia przedstawili główne cele projektu. Przytoczono też niepokojące statystyki, mianowicie, że w roku 2021 urodziło się w Polsce najmniej dzieci od II wojny światowej, co ma przeogromne znaczenie także dla rynku pracy, któremu są poświęcone targi. Podkreślił to senator Adam Szejnfeld.

Advertisement

Miłym akcentem tegorocznej edycji Targów Pracy i Kariery było wyłonienie laureatów pierwszego Konkursu TIK TOK pod hasłem: „Twoja pasja twoim sukcesem”. Na konkurs nadesłano wiele ciekawych filmików obrazujących atrakcyjną Piłę, pasje młodzieży i ich samych. Za największą kreatywność i pomysłowość nagrodzono trójkę zwycięzców i wyróżniono jednego uczestnika konkursu.

Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Polityka

Adrian Zandberg wspierał kandydatów Lewicy

Published

on

By

fot. Krzysztof Dęga

W Pile kandydatów Lewicy w zbliżających się wyborach samorządowych wspierał Adrian Zandberg.

W trakcie konferencji prasowej podkreślił, że kampania skupia się na trzech filarach.

– Szkoła, mieszkanie, szpital i traktujemy to hasło niezwykle poważnie. Kiedy to mówimy mamy na myśli więcej pieniędzy na publiczne szkolnictwo, porządne, nowoczesne programy mieszkaniowe, ale też więcej pieniędzy na szpitale i ośrodki zdrowia – mówił w Pile A. Zandberg.

Zandberg poparł też kandydaturę Kamila Bociana na prezydenta miasta Piły.

Advertisement
Continue Reading

Polityka

Jarosław Kaczyński zeznaje przed komisją śledczą ds. Pegasusa

Published

on

By

fot. PAP

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w piątek po godz. 12 stawił się przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa.

Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) przed rozpoczęciem posiedzenia podkreśliła, że to prezes PiS “jako pierwszy polityk w Polsce potwierdził, że system Pegasus został zakupiony przez polskie służby, więc powinien posiadać pełną wiedzę”. Przypomniała, że był on także wicepremierem ds. bezpieczeństwa, więc ma “nadzieję, że zgłębił wówczas tę wiedzę”.

 

Sroka przyznała, że z dokumentów, które do tej pory otrzymała komisja wynika, że “system Pegasus wykraczał poza normy prawne i to jest podstawowy zarzut”.

Advertisement

 

Wiceszef komisji śledczej ds. Pegasusa Tomasz Trela (Lewica) powiedział PAP, że prezes PiS jest kluczowym świadkiem, ponieważ tak naprawdę decydował o tym, co się dzieje w Polsce przez ostatnie 8 lat. “Jako wicepremier ds. bezpieczeństwa powinien mieć bardzo dużą wiedzę na temat Pegasusa” – ocenił.

 

Natomiast wiceprzewodniczący komisji śledczej Przemysław Wipler (Konfederacja) w Radiowej Jedynce ocenił, że wzywanie Kaczyńskiego na tym etapie przed komisję śledczą, to wielki błąd, który zaważy na powadze komisji. Jak mówił, “w bardzo niewielkiej ilości dokumentów, które do chwili obecnej otrzymała komisja praktycznie nie ma nic dotyczącego Jarosława Kaczyńskiego, co potwierdzałoby jego udział w podejmowaniu decyzji dotyczących tej kwestii, spraw”.

Advertisement

 

“Więc o co mamy pytać? O rzeczy, które znamy z prasy, z mediów? To jest wtedy teatr polityczny, a nie komisja śledcza” – ocenił.

 

Inny członek komisji Marcin Przydacz (PiS) podkreślił, że komisja śledcza to nie jest sąd, ma na celu zbadanie sprawy, a nie wydawanie wyroków i szerzenie dezinformacji. Zwrócił uwagę, że przesłuchania świadków dopiero się zaczynają i wiele materiałów dowodowych, o które komisja wniosła, jeszcze do niej nie dotarła.

 

Advertisement

Zadeklarował, że członkowie PiS zasiadający w komisji będą się starali weryfikować wszystkie informacje i sprawdzać, czy na każde z działań operacyjnych i podsłuchów było wydawane odpowiednie postanowienie sądu. Dodał, że według wstępnych informacji, które płyną od samych sędziów, takie postanowienia były wydawane.

 

Kaczyński pytany we wtorek, czy pojawi się na posiedzeniu komisji, powiedział, że będzie na posiedzeniu, “bo ma obowiązek być”.

-Obawiam się, że tam będzie wiele pytań, na które ja nie jestem w stanie odpowiedzieć, bo po prostu moja orientacja w tej sprawie (…) obawiam się, niewiele przekracza, a może w ogóle nie przekracza tego, co jest w tej chwili w mediach – mówił prezes PiS.

 

Advertisement

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. (PAP)

Continue Reading

Advertisement
Advertisement