Connect with us



<

Biznes

W Pile działa pierwsze aktywne przejście dla pieszych

Published

on

54 tysiące złotych kosztowała budowa pierwszego, aktywnego przejścia dla pieszych w Pile. Dzięki niemu w znaczący sposób poprawi się bezpieczeństwo pieszych.

System aktywnego przejścia dla pieszych został zainstalowany przy ul. Śniadeckich w Pile, tuż przy Szkole Podstawowej nr 11 w  Pile.

Na czym polega ten system?

Gdy w pobliżu przejścia pojawi się pieszy, zwiększa się natężenie światła zamontowanego nad przejściem, a dodatkowo w tym samym momencie uruchomione zostają sygnały świetlne umieszczone przed znakiem, a także zamontowane w jezdni. Kierowca widząc pulsujące biało-czerwone światło w jezdni odruchowo zwalnia i zatrzymuje pojazd.

Advertisement

– To pierwsze takie przejście, ale nie ostatnie. Kosztowało nas ono 54.000 złotych i zostało wykonane w ramach tzw. “funduszu obywatelskiego” – mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.

To jednak nie wszystko. Piła jest jednym z nielicznych miast, w których system ten jest kompleksowy. Przy przejściu zostały bowiem zamontowane dwie kamery miejskiego monitoringu.

-Mam nadzieję, że ten system przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa w naszym mieście – dodaje Jacek Bogusławski, były radny miasta Piły, a obecnie członek zarządu Województwa Wielkopolskiego, jeden z pomysłodawców aktywnego przejścia dla pieszych.

Miasto planuje, zamontowane podobnych urządzeń w innych miejscach Piły.

Advertisement

Continue Reading
Advertisement
3 komentarze

3 Comments

  1. pplcom

    2 lutego, 2019 at 9:09 pm

    WoW!!!! Niesłychane….. W wielu miejscach w Polsce to standard…

  2. majkelo

    3 lutego, 2019 at 9:32 pm

    Hm… czamu nie … 54k pln za jedno przejście dla pieszych, tym bardziej, że w okolicach szkoły… jeśli uratuje życie jednego dziecka (mam nadzieję, że więcej) to inwestycja jak najbardziej trafiona – do takiej “chłodnej kalkulacji” ogólnie przyjąłem: potrącenie dziecka – tragedię rodziców – tragedię sprawcy – ewentualne odszkodowania – etc… Oby więcej takich przejść i niech znajdzie się budżet.

  3. Sylwia Kubińska

    4 lutego, 2019 at 9:26 am

    NARESZCIE!
    Mam nadzieję, że zostanie zrobiony przegląd wszystkich przejść dla pieszych w Pile. Na wielu z nich piesi są po zmroku po prostu niewidoczni!
    Przez brak lub złe ustawienie lamp ulicznych. Jako przykład podaję przejście na ulicy Poznańskiej przy markecie Stogrosz – kierowcy jadący od strony miasta zupełnie nie widzą pieszych. Cud, że jeszcze…

Leave a Reply

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Biznes

Prezes PGE Dariusz Marzec: kompleks w Turowie będzie działał tak długo, jak będzie to potrzebne

Published

on

By

fot. PGE Polska Grupa Energetyczna - Dariusz Marzec, prezes PGE, z wizytą w Kompleksie Turów

Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, 25 marca br. spotkał się z pracownikami Kopalni i Elektrowni Turów. Tematem spotkania, które odbyło się w Bogatyni na terenie energetycznego kompleksu, było podkreślenie jego wagi dla polskiej energetyki, zapewnienie o kontynuacji jego działalności oraz poinformowanie o dalszych krokach, które zostaną podjęte po uchyleniu przez Wojewódzki Sąd Administracyjny decyzji środowiskowej turoszowskiej kopalni. Prezes PGE zapewnił załogę, że Kopalnia i Elektrownia Turów będą dalej bezpiecznie pracować, a pracownicy nie muszą martwić się o swoje miejsca pracy.

Na spotkanie w Kopalni Węgla Brunatnego Turów, zorganizowane z inicjatywy prezesa PGE Dariusza Marca, zaproszeni zostali pracownicy Kopalni i Elektrowni Turów, w tym przedstawiciele Strony Społecznej obu zakładów. Podczas rozmów Prezes podkreślił, że sprawa decyzji środowiskowej Kopalni Turów jest dla PGE priorytetem. Jednocześnie zapewnił pracowników, że PGE wraz ze stroną rządową zrobią wszystko, aby zagwarantować dalsze sprawne i bezpieczne funkcjonowanie kopalni i elektrowni.

Zdajemy sobie sprawę jak ważny dla polskiego systemu energetycznego, dla regionu i wszystkich pracowników jest turoszowski kompleks energetyczny. Naprawimy wcześniejsze błędy i zrealizujemy wszystkie niezbędne działania, aby zachować możliwość normalnego funkcjonowania Kopalni i Elektrowni Turów z najwyższą dbałością o sprawy ekologiczne i bezpieczeństwo całego regionu, tak długo, jak będzie to potrzebne – powiedział Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej

– Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i na tej podstawie podejmiemy wszelkie możliwe kroki prawne w obronie Turowa. Jestem przekonany o pozytywnym rozstrzygnięciu sprawy – dodaje Dariusz Marzec.

Prezes Dariusz Marzec odniósł się również do planów transformacji energetycznej.

Advertisement

– Proces odchodzenia od węgla w Turowie musi być realizowany w sposób odpowiedzialny i dobrze przygotowany, żeby przeprowadzić procesy transformacyjne z zapewnieniem nie tylko bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale również bezpieczeństwa regionu i jego mieszkańców. Tego nie da się rozdzielić – powiedział Dariusz Marzec.

Podczas spotkania z pracownikami Kompleksu Turów, prezes PGE odpowiedział również na pytania i wątpliwości załogi dot. ostatniego wyroku WSA. Wizyta w Kompleksie Turów była także okazją do zobaczenia zmian, jakie zaszły w tej lokalizacji od 2016 roku, gdy Dariusz Marzec był wiceprezesem PGE Polskiej Grupy Energetycznej, w tym przede wszystkim inwestycji zrealizowanych zgodnie z warunkami decyzji środowiskowej i umowy polsko-czeskiej.

Wyrok, jaki zapadł 13 marca br. przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, nie wpływa na bieżące działanie Kopalni Turów. Nie powoduje żadnych ograniczeń w wydobyciu węgla, produkcji energii elektrycznej i nie wpływa na zatrudnienie w turoszowskim kompleksie.

Advertisement
Continue Reading

Biznes

WINO – Targi Polskich Win i Winnic w Poznaniu

Published

on

By

fot. A. Dęga

WINO – Targi Polskich Win i Winnic to wyjątkowe wydarzenie poświęcone polskiemu winiarstwu. Przez trzy dni na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich można było skosztować setek win, cydrów, miodów pitnych przywiezionych przez regionalnych producentów z całej Polski.

Bezpłatne degustacje uzupełniały prelekcje i szkolenia z serwisu wina, czytania etykiet, parowania win z jedzeniem i komentowane degustacje w ciemno.

Targi polskiego wina w Poznaniu to jedyne w swoim rodzaju wydarzenie w Polsce, poświęcone wyłącznie rodzimemu winiarstwu. Podczas trzydniowego spotkania winiarze i producenci z całego kraju prezentują swoje wina, cydry, miody pitne i destylaty.

SKĄD PRZYBYŁO WINO

Wino przybyło do Polski razem z chrześcijaństwem za sprawą wina liturgicznego. Produkowano je wówczas praktycznie na terenie całego kraju. Pierwsze wzmianki o uprawach znajdują się jeszcze w Bulli Gnieźnieńskiej. Produkowali je przede wszystkim zakonnicy przy klasztorach. Niektóre miejsca do dziś zachowały historyczne nazwy, których geneza związana jest z produkcją wina, na przykład Winogrady, czy Winna Góra.

Advertisement

POWRÓT DO PRZEDWOJENNYCH TRADYCJI

W dwudziestoleciu międzywojennym w Poznaniu produkowano Champagne i nie było to wino musujące. W 1923 roku Georg Geiling założył przy ul. Wielkiej 21 “wytwórnię gronowych win musujących George Geiling & Cie”. Szampana produkowano pod nazwą “Champagne Geiling Poznań-Reims” z wina bazowego pochodzącego z domu szampańskiego Geilinga w Reims. Szampany Geilinga w latach 20-tych były trzykrotnie wyróżnione trzema medalami na targach w Poznaniu.

Alicja Dęga

Advertisement
Continue Reading

Advertisement
Advertisement