Connect with us

Wiadomości

Ośrodek Radioterapii na ostatniej prostej

Published

on

Wielomilionowa inwestycja Wielkopolskiego Centrum Onkologii przy Szpitalu Specjalistycznym w Pile powoli zbliża się ku końcowi. W poniedziałek Starosta Pilski Eligiusz Komarowski wraz z Wicestarostą Stefanem Piechockim oraz Przewodniczącym Komisji Budżetu i Infrastruktury Rady Powiatu w Pile Krzysztofem Pabichem byli gośćmi na placu budowy.

– Bez wątpienia jest to bardzo potrzebna inwestycja, na którą czeka wielu ciężko chorych pacjentów. Będzie ona dowodem współpracy różnych podmiotów. Budowa pilskiego ośrodka możliwa jest dzięki podpisanemu porozumieniu. W tych pracach ma swój udział Powiat Pilski, który umową darowizny przekazał działkę pod budowę ośrodka. Przedsięwzięcie wsparła także Gmina Piła, która m.in. sfinansowała wykonanie projektu architektoniczno-budowlanego. Jest to kolejna tego typu inwestycja w Wielkopolsce. Nasza pilska placówka zadba szczególnie o pacjentów z północnej części regionu – mówi Eligiusz Komarowski Starosta Pilski.

Jak zapowiedział na spotkaniu przedstawiciel generalnego wykonawcy – firmy PTB Nickel prace idą bardzo sprawnie i mogą zakończyć się wcześniej niż planowano. Początkowo przewidywano, iż obiekt będzie gotowy z końcem lutego 2018 roku, wszystko wskazuje jednak na to, że budowa zakończy się wcześniej. Jednak zanim w Ośrodku Radioterapii pojawią nowi pacjenci, należy wyposażyć obiekt w niezbędny sprzęt. Ta procedura potrwa do 2019 roku. Jednocześnie w Szpitalu Specjalistycznym w Pile trwa postępowanie przetargowe, dzięki któremu powstanie nowy oddział onkologiczny. Pozytywne przeprowadzenie procedur i prac umożliwi leczenie w filii Wielkopolskiego Centrum Onkologii, która będzie jednym z najnowocześniejszych ośrodków radioterapii.

– To ogromne udogodnienie dla pacjentów, którzy nie będą musieli już korzystać z ośrodków w Poznaniu, Szczecinie czy Bydgoszczy. Ośrodek Radioterapii będzie jednym z najnowocześniejszych w Wielkopolsce. Powiat Pilski dokłada starań, aby inwestycja związana z powstaniem tego ośrodka w Pile przyniosła pacjentom jak najwięcej udogodnień. Jednym z nich będzie możliwość bezpośredniego przejścia ze szpitala do ośrodka. W Szpitalu Specjalistycznym w Pile trwają prace związane z przeniesieniem stacji dializ na poziom -1 co pozwoli na przeobrażenie pododdziału onkologicznego na oddział ze znacznie większą liczbą łóżek – dodał Stefan Piechocki Wicestarosta Pilski.

Advertisement

Budynek przy ul. Rydygiera składać się będzie z dwóch kondygnacji. Wewnątrz obiektu znajdą się dwa bunkry z akceleratorami wysokoenergetycznymi, pracownie diagnostyczne, poradnie, gabinety lekarskie i zabiegowe oraz hostel dla pacjentów. Ośrodek Radioterapii, którego głównym celem będzie w szczególności walka z nowotworami, ma obsługiwać około 120-160 pacjentów dziennie.

– Jest to duży krok do przodu, z prostej przyczyny. Dzięki kompleksowemu leczeniu onkologicznemu, na które składa się chirurgia, chemioterapia oraz w zamyśle onkologia i radioterapia teraz powstająca, to wszystko spowoduje że opieka i leczenie pacjenta odbędzie się w jednym miejscu. To duża wartość dla chorych, ponieważ nie będą oni obciążeni dojazdami do dużych ośrodków. Warto zaznaczyć, że jest to rozwijające także dla Szpitala Specjalistycznego w Pile. – mówi Rafał Szuca dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile.

Profilaktyka chorób nowotworowych jest niezwykle ważna dla Powiatu Pilskiego. Dlatego też zostanie ona poruszona podczas konferencji zdrowotnej, którą współorganizuje Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu. Spotkanie odbędzie się we wtorek, 10 października w Młodzieżowym Domu Kultury ISKRA. Początek o godzinie 11.00.

Advertisement
Continue Reading
Advertisement
1 Comment

1 Comment

  1. Jaju

    13 października, 2017 at 9:57 am

    Super Panie Starosto! Jeżeli oczywiście sam budynek będzie miał leczniczą moc. Bo co po nowoczesnym ośrodku bez dobrej kadry? Skąd ich weźmiecie? Przypuszczam, że z braku dobrego personelu weźmiecie co będzie na rynku. A później dziwicie się, że ludzie i tak jeżdżą do Poznania czy Bydgoszczy. Co za niewdzięczny naród – taki nowoczesny ośrodek, a ludziska nie chcą skorzystać, bo wolą leczyć się renomowanych ośrodkach z kadrą naukowców, a nie tylko na szybko przeszkolonych radioterapeutów. Ale najważniejsze że ktoś za taką decyzję zgarnął niezłą kasę. Zamiast z rozmachem budować taki ośrodek, trzeba było zacząć od skompletowania kompetentnego i dobrego zespołu który zbudowałby dobrą renomę i dopiero rzucać się na tak wielki ośrodek. Sam sprzęt i gabinety ludzi nie wyleczą.

Leave a Reply

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Wiadomości

Gwda – operacja czysta rzeka. Piła 2024

Published

on

By

Zapraszamy Mieszkańców Piły do społecznej akcji sprzątania brzegów rzeki Gwdy oraz terenów leśnych biegnących od ulicy H. Dąbrowskiego wzdłuż jej brzegów, aż do obwodnicy z DK 10.

Sprzątamy 22 kwietnia gdzie mieszkamy, tym razem zachęcamy do posprzątania najbliższej okolicy rzeki Gwda. W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele nieczystości, palenisk oraz odpadów, takich jak: drzwi, opony, butelki szklane, najczęściej wódka i piwo, puszki wielu produktów, wszelkiego rodzaju tworzywa sztuczne, butelki PET, HDPE, LDPE i wiele innych jak strzykawki!

Więcej szczegółów pod numerem telefonu 601970679

FB, wydarzenie:

Advertisement

https://www.facebook.com/events/1881683958950717/?ref=newsfeed

Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA

Advertisement
Continue Reading

Wiadomości

Hennig-Kloska: mrożenie cen prądu będzie dotyczyło wszystkich gospodarstw domowych

Published

on

By

fot. PAP

Maksymalna cena energii elektrycznej w wysokości 500 zł za MWh dotyczyć będzie wszystkich gospodarstw domowych – poinformowała w środę minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

We wtorek, w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów na stronach kancelarii premiera opublikowano informację na temat projektowanej ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

 

Minister, pytana podczas środowej konferencji o skutki finansowe ustawy, poinformowała, że w “Ocenie Skutków Regulacji skalkulowane są one na ok. 4,2 mld zł”, jeśli chodzi o bon energetyczny i rekompensatę. “Znacznie schodzimy z kosztów tego programu, a efekty będą bardzo zbliżone” – oceniła.

Advertisement

 

Hennig-Kloska poinformowała, że ceny zamrożone będą na poziomie 500 zł za MWh i dotyczyć będzie to wszystkich gospodarstw domowych. Nie będą z kolei stosowane limity zużycia energii elektrycznej, jak to jest obecnie. “Cena maksymalna jest na pełne zużycie (energii elektrycznej – PAP) i cena maksymalna jest dla wszystkich obywateli. Jest to bardzo korzystne rozwiązanie, ponieważ wcześniejsza cena maksymalna oscylowała w granicach 693 zł. 500 złotych to jest dużo niższa kwota, a co za tym idzie bardziej stabilna sytuacja dla obywateli” – podkreśliła.

 

Szefowa MKiŚ dodała, że nowe przepisy mające wydłużyć działania osłonowe w związku z cenami energii miałyby wejść w życie 1 lipca 2024 r. Przekazała, że w środę projektem ma zająć się Stały Komitet Rady Ministrów.

Advertisement

 

Hennig-Kloska wskazała, że drugim elementem projektowanych rozwiązań będzie podstawa do naliczania niższych taryf w przypadku prądu i gazu. Jej zdaniem powinno to też rzutować na ceny ciepła.

-W tym obszarze uważamy, że jest ogromna przestrzeń na rynku do obniżki taryf na energię elektryczną. Czas, by spółki przestały generować nadzwyczajne zyski (…) i skorzystać z przestrzeni, którą daje rynek do obniżenia taryf. To nie jest tak, że mieliśmy niskie rachunki za prąd. W ub.r. z budżetu państwa dopłacono (do mrożenia cen energii – PAP) 33 mld zł, a to też są nasze pieniądze – powiedziała.

 

Minister wskazała, że spółki energetyczne będą zobligowane do złożenia nowych wniosków taryfowych.

Advertisement

 

W wykazie legislacyjnych i programowych Rady Ministrów podano, że projektowane przepisy przedłużą działanie mechanizmu maksymalnej ceny dostawy ciepła do 30 czerwca 2025 r.

 

Trzecim elementem projektu – na jaki wskazała szefowa MKiŚ – będzie bon energetyczny, który przysługiwać będzie mniej zamożnym gospodarstwom domowym. Z tego rozwiązania będzie mogło skorzystać 3,5 mln gospodarstw.

Advertisement

 

Bon energetyczny ma być świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Ponadto, że beneficjentami bonu mają być nie tylko gospodarstwa domowe o niskich dochodach, ale również “odbiorcy wrażliwi energii elektrycznej oraz te domostwa, które dziś z uwagi na nadmetraż przypadający na osobę w zamieszkiwanym lokalu, zostały wykluczone z przyznania dodatku mieszkaniowego”. W wykazie wskazano, że dotyczyć to będzie w szczególności odbiorców wrażliwych energii elektrycznej samotnie zamieszkujących domy jednorodzinne w małych miejscowościach i na wsiach, w trudnej sytuacji materialnej. Bonem objęci zostaną również emeryci ze świadczeniem poniżej minimalnej emerytury bądź emeryci i renciści ze świadczeniem równym najniższej emeryturze.

 

Obowiązująca cena maksymalna energii elektrycznej dla gospodarstw domowych to 412 zł netto – bez VAT i akcyzy – za 1 MWh w przypadku odbiorców, którzy nie przekraczają wyznaczonych limitów (wynoszą w zależności od liczby dzieci oraz tego, czy w gospodarstwie znajdują się osoby niepełnosprawne ewentualnie czy odbiorca prowadzi gospodarstwo rolne połowę z od 1,5 MWh do 2 MWh).

Advertisement

 

Analitycy mBanku ocenili, że po przyjęciu ustawy o bonie energetycznym rachunki za energię elektryczną wzrosną o 11-13 proc., a wzrost w kategorii energia wyniesie 4 proc. “Obecnie obowiązująca cena maksymalna netto to 412 zł, oznacza to zatem wzrost cen o ok. 21 proc. za samą energię. Zakładając, że udział tego składnika w całkowitym rachunku wynosi 50-60 proc., wówczas można liczyć (przy założeniu braku zmian innych kosztów), iż całkowity rachunek wzrośnie o 11-13 proc.” – napisali w raporcie.

 

Według zaś analityków ING nowe przepisy spowodują, że rachunki za prąd wzrosną o 13 proc., dokładając do inflacji 0,6 pkt proc. “Na obecnym etapie projekt jest wciąż ogólnikowy, ale potwierdza nasze wcześniejsze oczekiwania, że w 2 połowie ’24 nie nastąpi skokowy wzrost cen energii dla gospodarstw domowych. Szacujemy, że wzrost ceny energii czynnej do PLN 500/MWh podbije rachunki za prąd o ok. 13 proc. (przy założeniu braku zmian opłat dystrybucyjnych), dokładając ok. 0,6 pkt. proc. do inflacji” – ocenili. (PAP)

Advertisement

Continue Reading

Advertisement
Advertisement