Tragicznie mogła skończyć się wyprawa czwórki dzieci w wieku od 8 do 10 lat na pokrytym lodem stawku przy ulicy Kusocińskiego w Pile. Na szczęście szybka reakcja policjantów z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego z Komendy Powiatowej Policji w Pile sprawiła, że dzieci zeszły na ląd i zostały przekazane swoim rodzicom. Być może szybka reakcja policjantów uchroniła chłopców i dziewczynki przed tragedią. Apelujemy o rozwagę!!!

Mimo licznych apeli policjantów nie brakuje osób, które wchodzą na zamarznięty lód. Tak jak dzieci, które 10 marca br. po południu bawiły się na stawku przy ul. Kusocińskiego w Pile. Dziewczynki i chłopcy biegały na zamarzniętym akwenie, uderzając nogami w zmrożoną lodem taflę, nie mając absolutnie świadomości, jakiej grubości jest lód. Policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego z Komendy Powiatowej Policji w Pile natychmiast postanowili pomóc dzieciom.

Funkcjonariusze zaczęli krzyczeć, żeby dzieci się uspokoiły. Policjanci zauważyli, że w związku z nadejściem odwilży, w pewnym fragmentach stawku lód zaczął pękać. Mundurowi błyskawicznie ocenili grubość lodu i znaleźli miejsce, gdzie według nich był on najgrubszy. Funkcjonariusze weszli na lód i sprawdzili, czy jest bezpiecznie. Z ogromnym spokojem funkcjonariusze wskazali kierunek w jakim miały pójść dzieci.

Wystraszone dzieci chwilę później były już bezpieczne. Policjanci przekazali dzieci w wieku od 8 do 10 lat rodzicom. Funkcjonariusze poinformowali zarówno dzieci i ich rodziców, jak niebezpieczne są zabawy na lodzie, zwłaszcza w okresie odwilży. Dzieci ewidentnie zlekceważyły zagrożenie. Pokrywa lodowa w niektórych miejscach bardzo cienka i krucha. W niektórych miejscach wcale jej nie było. Dlatego też zwracamy się z apelem do rodziców i opiekunów, aby sprawdzali, gdzie są ich pociechy.

W najbliższym czasie policjanci na terenie całego powiatu pilskiego będą intensywnie kontrolować akweny pod kątem przebywania na nich osób w celu wyeliminowania sytuacji zagrażających życiu.